Wielka afera w podstawówce. Poszło o różaniec

Rodzice nie kryli wielkiego oburzenia, gdy jedna ze szkół podstawowych na Śląsku opublikowała w sieci post z prośbą o przyniesienie z domu różańca. Niektórzy wyraźnie się sprzeciwili. - To jest szkoła publiczna, ogólnodostępna, państwowa. Nie katolicka! - skomentowała zbulwersowana matka.

RóżaniecRóżaniec
Źródło zdjęć: © Pixabay

Wpis o kampanii modlitewnej opublikowano na profilu Szkoły Podstawowej w Stanowicach (woj. śląskie). "Będziemy się modlić o pokój dla świata, dlatego zabierzcie jutro swoje różańce z domu" - napisano w poście.

Wydarzenie postanowiono zorganizować w ramach projektu "Milion dzieci modli się na różańcu". Wspólna modlitwa miała miejsce 18 października o godz. 10:40 w szkolnej sali gimnastycznej.

Krytyczne komentarze pojawiły się bardzo szybko. "To tak jakby całą szkołę wsadzić w autokary i zwieźć na Marsz Miliona Serc nie pytając rodziców o zgodę..." - oburzyła się jedna z mam.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chcieli powstrzymać Korwina? "Kontaktowała się nawet jego rodzina"

Inna z komentujących kobiet zauważyła, że modlitwa odbywa się w czasie zajęć lekcyjnych. W związku z tym dzieciom przepadają planowe przedmioty.

Głos zabierała też jedna z nauczycielek. "Alternatywą dla dzieciaków, które nie uczestniczą w wydarzeniu, jest świetlica. Nikt nikogo nie zmusza, to nie jest obowiązek. Wśród rodziców szukamy wsparcia, a nie ciągłych narzekaczy. Tak po ludzku chcesz, to znajdziesz sposób, a jak chcesz, to znajdziesz powód. Bądźmy dla siebie dobrzy. Może się komuś nie podobać, ale od tego są rozmowy w szkole, a nie komentowanie w sieci" - podkreśliła.

Po jakimś czasie administracja profilu ograniczyła możliwość komentowania wpisu. Generalnie sprawa odbiła się wielkim echem.

Oburzenie dyrektora

Oburzenia postępowaniem rodziców nie krył Jacek Wowra, dyrektor tej placówki.

Dziś rano (18 października) wraz z radą pedagogiczną podjęliśmy decyzję, że na różaniec pójdą jedynie dzieci, które wyrażą taką chęć. Towarzyszyła im katechetka. Inni uczniowie mieli normalne lekcje. Dodam tylko, że na modlitwę udała się zdecydowana większość uczniów. Jestem oburzony tym, że całą akcję medialną rozpętali rodzice, którzy normalnie chodzą do kościoła. Nie rozumiem ich intencji - powiedział w rozmowie z WP Parenting Jacek Wowra.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem