Włóż piłeczkę tenisową do prania. Zobaczysz, co się stanie

Spontaniczne pranie kurtki zimowej z puchem, bądź kołder i poduszek, może się skończyć tragicznie. Wypełnienie tych produktów może się zbić w kłęby. Pościel i odzież stracą dawną miękkość i właściwości termoizolacyjne. Zamiast na siebie, wrzucimy kurtkę do kosza na śmieci, podobnie z kołdrą czy poduszką Jest jednak pewien patent z piłeczką tenisową, który sprawi, że wypierzemy wyżej wymienione produkty z powodzeniem.

Czytaj też: Brak seksu powoduje u kobiet chorobę. Tak się nazywa

Piłeczka nie dopuści do tego, aby pranie zbiło się w grudy

Do prania trzeba dodać kilka piłeczek. Sprawią one, że wprawione w ruch pierze będą uderzać o siebie, nie dopuszczając do stworzenia się grudek i zbitych warstw. Dzięki zastosowaniu piłek podczas prania zapobiegniemy zniszczeniu produktów. Dodatkowo takie pranie sprawi, że nasze koce i ręczniki będą miękkie. Zatem piłeczka będzie działała niczym płyn zmiękczający.

Czytaj też: TVP zrobiło widzom prezent na Dzień Kobiet. Internauci są wściekli

Oprócz prania, piłeczka tenisowa znajdzie zastosowanie w kuchni. Nie trzeba mocować się z wieczkiem na słoiku. Wystarczy przeciąć piłkę na pół i jedną część nałożyć na nakrętkę o niewielkim obwodzie. Słoik powinien otworzyć się bez problemu. Piłka tenisowa to też sposób na usunięcie śladów brudnych butów na parkiecie. Trzeba pocierać nią o panele. Zabrudzenia powinny zejść bez problemu.