Czy na myśl o rachunkach za ogrzewanie twoje tętno przyspiesza? Opłaty rosną, a zima za pasem. Istnieją jednak pewne metody na to, aby choć trochę zaoszczędzić. Ten sposób na dodatek jest ekologiczny.
Nie przykręcaj kurka. Zamiast tego włóż to za kaloryfer
Ten sprytny sposób sprawi, że rachunki za ogrzewanie będą topnieć. W dodatku, jeżeli posiadasz ten produkt w swoim domu, nie zapłacisz ani grosza. Przygotowanie wszystkiego zajmie ci dosłownie chwilę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawdzoną metodą na lepszą izolację jest wykorzystanie folii aluminiowej. Dzięki niej wydobywające się z grzejników ciepło nie będzie uciekać. Na czym dokładnie polega ten trik? Wystarczy, że znajdziemy kawałek kartonu o wymiarach zbliżonych do kaloryfera oraz wspomnianą folię, którą owiniesz wokół tektury.
Zwróć uwagę, aby błyszcząca część folii była skierowana w stronę grzejnika. Inaczej sposób nie zadziała poprawnie. Ocieplacz umieszczamy za kaloryferem. W ten oto sposób buchające ciepło będzie odbijać się od "ekranu" i kierować się do pomieszczenia, a nie w stronę ścian czy okna. Dzięki temu grzejnik pobierze mniej energii, a rachunki spadną.
Zobacz też: Rozbij pod autem. Kuny już się nie zbliżą
Tiktokerzy przetestowali. Podzielili się opiniami
Niektóre "genialne triki" okazują się nieskuteczne. Jednak aluminiowy ekran "grzewczy" spotkał się z dobrymi opiniami w sieci. Użytkownicy mediów społecznościowych potwierdzają, że metoda naprawdę działa. Tak przynajmniej twierdzą osoby, które wypowiedziały się pod wpisem na profilu "the.cosyclub".
"Robię tak od 22 lat. Folię należy zmieniać co cztery tygodnie";
"Oldschoolowy trik, ale naprawdę działa";
"Dziękuję za pomysł!";
"Zaczęłam tak robić rok temu, to zmienia wszystko!" - przeczytamy w komentarzach pod wspomnianym nagraniem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.