Ormiańska wróżka Aida Kosojan-Przybysz od lat cieszy się sporą popularnością. Chętnie występuje w telewizji, a przede wszystkim w programach śniadaniowych. Udzieliła także kilku wywiadów, w których opowiedziała o swoim "darze jasnowidzenia" i jak sobie z nim radzi.
Wróżka Aida ma radę dla Polaków
Zdolności do przepowiadania przyszłości w jej rodzinie są rzekomo dziedziczone od wieków. Ujawniają się u najstarszej córki w co drugim pokoleniu. Aida potwierdza, że dar posiada, jednak unika słowa wróżka.
Aida Kosojan-Przybysz ma na koncie kilka trafnych przepowiedni. Jedną z nich jest ta dotycząca pandemii. W 2019 roku miała wizje dotyczące choroby oraz paraliżującego strachu, który będą odczuwać ludzie na całym świecie.
Niedawno Aida odczuła kolejne wizje, czym postanowiła podzielić się z Polakami. Przepowiednie dotyczą najbliższych dni. Co stanie się pod koniec października?
Ostatnie dni października to wyjątkowy czas. Wracamy myślami, wspomnieniami do tych, których już z nami nie ma. Oglądamy zdjęcia, odwiedzamy groby. Stoimy na granicy pomiędzy przeszłością a teraźniejszością, zawieszeni pomiędzy dwoma światami, otuleni bezwarunkową miłością naszych przodków - powiedziała Aida.
Wróżka podkreśla, że nadchodzący czas będzie bardzo trudny, ale i ważny. Według niej, musimy zdobyć się na więcej refleksji na temat tego, co nas czeka.
Tak ważne jest wiedzieć, mieć świadomość, kim jesteśmy, skąd przychodzimy, jaki mamy na sobie bagaż. Przychodzimy też z darami, talentami, wewnętrznym pięknem, które uczymy się w sobie budzić nadzieją, wdzięcznością, wybaczaniem i odpuszczeniem żalu - dodała tajemniczo wróżka Aida.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.