O sprawie pisze właśnie zagraniczny portal "Daily Record". Para z dnia na dzień stała się bardzo bogata. Zakochani nie potrafili jednak racjonalnie wydawać wygranych na loterii pieniędzy. Szastali nimi na prawo i lewo.
Małżonkowie wygrali fortunę na loterii. Zostali z niczym, a związek się rozpadł
Zaraz po odbiorze wygranej w euforii zwolnili się z pracy. Nabyli audi za prawie 100 tysięcy złotych oraz nowy dom za trzy miliony złotych. Korzystali z uciech życia.
Regularnie wyjeżdżali na wakacje do różnych krajów. Zawsze mieszkali w hotelach pięciogwiazdkowych. Lara nałogowo kupowała luksusowe ubrania i dodatki. Ponoć w ciągu 10 dni potrafiła wydać nawet 80 tysięcy złotych np. na torebki w Louis Vuitton.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z kolei Roger z chęcią korzystał z zabiegów medycyny estetycznej. Robił sobie botoks, wybielał zęby oraz spędzał godziny u tatuatorów. Na to wszystko nie szczędził gotówki.
Niestety, zaledwie osiem lat po wygranej na loterii, para została z niczym. Wydała wszystkie pieniądze. Dodatkowo luksusowy dom, w który małżonkowie mieszkali, spłonął.
Kryzys dopadł też ich związek. Lara znalazła bowiem liczne maile obciążające Rogera. Rzekomo potwierdzały one, że ukochany ją zdradza. Para na dobre się rozstała. Dzisiaj po dawnej, zgodnej miłości, ani też wielkiej gotówce nie ma już nawet śladu.
Roger pracuje aktualnie w rekrutacji, a Lara została tatuażystką. W wywiadach, jakich kobieta udziela zagranicznym mediom, na każdym kroku podkreśla, że ogromna wygrana nie wniosła nic dobrego do ich życia. Wręcz przeciwnie - miała wszystko zepsuć.
Czytaj więcej: Ksiądz o prezentach na chrzciny. Ile powinien dać chrzestny?