Jednym z najmniej przyjemnych obowiązków pana/pani domu jest czyszczenie toalety. Wiadomo, że zaniedbany sedes jest źródłem przykrego zapachu i może porządnie dać się we znaki domownikom. Co zrobić jednak, gdy chcemy się go pozbyć naprawdę szybko, a nie mamy pod ręką odświeżacza? Oto sprytny trik, który ratuje w takiej sytuacji życie.
Przeczytaj także: Tylko 4 składniki. Makaron z przepisu Makłowicza zrobisz w 10 min
Wrzuć zapałkę do toalety i zobacz, co się stanie
Brzmi niewiarygodnie, ale działa cuda. Podpal zapałkę i wrzuć ją do sedesu. Zawarta w niej siarka zabija bakterie odpowiedzialne za brzydki zapach. Czynność możesz powtórzyć.
Uwaga! Jeśli do czyszczenia toalety używamy chloru, unikajmy wrzucania palącej się zapałki do sedesu. Mogą nas spotkać przykre konsekwencje.
W pozbyciu się nieprzyjemnego zapachu może także pomóc proszek do prania i ocet. Wsyp do muszli proszek do prania i dokładnie wyszoruj wszystko za pomocą szczotki. Potem spłucz wodą. Następnie do odpływu muszli wlej kilka litrów wrzątku z octem. Zamknij klapę i odczekaj kwadrans. Gotowe.
Jak stworzyć domowy odświeżacz powietrza?
Na rynku mamy wysyp wszelkiej maści odświeżaczy łazienkowych. Większość z nich to bardzo szkodliwa chemia, której powinniśmy unikać za wszelką cenę. Jeśli zależy nam, by w łazience zawsze ładnie pachniało, możemy samodzielnie stworzyć kosmetyk.
Wystarczy nieużywane naczynie, np. solniczka i olejek eteryczny. Wsypujemy sól, dodajemy kilka kropel olejku i mieszamy. Gotowe.
Jeśli wolisz odświeżacze w sprayu, kup butelkę ze spryskiwaczem. W szklance wody rozpuść łyżeczkę sody oczyszczonej, kilka kropel olejku eterycznego i opcjonalnie odrobinę czystego alkoholu. Całość powinna kosztować kilka złotych.
Przeczytaj też: Ksiądz załamany wysokimi rachunkami za gaz i prąd. "Makabra"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.