Nicki Maher podbiła TikToka, gdy opublikowała film z nianią w roli głównej. Młoda kobieta, którą zatrudniła do opieki nad córką, nagle stała się gwiazdą na całym świecie. Wszystko za sprawą krótkiego filmu, który został nagrany z ukrycia.
Ten film jest hitem TikToka. Nagranie z ukrycia
43-letnia mama usłyszała, że w pokoju córki ktoś przepięknie śpiewa. Po cichu się zakradła i przekonała się, że to niania ma tak niesamowity talent wokalny.
Amerykanka uwieczniła moment, w którym Delaney Wilson śpiewała piosenkę z filmu "Mała syrenka" Disneya. Nastolatka tak bardzo wczuła się w rolę, że nawet nie miała świadomości, iż jest nagrywana.
Dziś Delaney jest gwiazdą internetu. Filmik otrzymał ponad 3 miliony polubień i już dawno przekroczył kilkanaście milionów wyświetleń. Wszyscy zgodnie piszą, że niania ma niesamowity głos oraz wyjątkowy talent do śpiewu.
Próbuję zachęcić ją, by bardziej eksponowała swój głos. Ale zniechęca ją sposób, w jaki wygląda na swoich filmach. A wszystko, co widzę, to piękno. Tak samo moje dzieci. Okażmy jej trochę miłości, żeby mogła więcej śpiewać dla nas!!! - pisała zauroczona śpiewem niani mama, która wrzuciła nagranie do sieci.
Czytaj także: Zapytali księdza o spowiedź. Mało kto wie, że tak można
Co ciekawe, niania po medialnym szumie nabrała odwagi. Sama uaktywniła się na TikToku i można zauważyć, że już nie ma problemu z tym, aby chwalić się swoim talentem. Sama o sobie pisze "śpiewająca niania".