Jak podaje "New York Post", domy pogrzebowe także sięgnęły po styl "Barbiecore". Efektem tego są różowe trumny z motywem najsłynniejszej lalki. Wprowadziły ją amerykańskie zakłady pogrzebowe. Największe zainteresowanie to rozwiązanie wzbudziło w Ameryce Łacińskiej. Zakład Alpha and Omega w Ahuachapán w Salwadorze produkcję różowej trumny rozpoczął już w zeszłym roku. Jednak to po wejściu "Barbie" do kin jej sprzedać mocno wzrosła. Wówczas firma zdecydowała się na zniżkę w wysokości 30 proc. Skończyło się na tym, że różowe trumny rozeszły się niczym "świeże bułeczki".
Spośród 40 osób, które o nią pytały, 10 już się na nią zdecydowały. Skończyły nam się zapasy -podkreślił podekscytowany przedsiębiorca.
Możesz odpoczywać, jak Barbie!
Firma Olivares Funeral Home promuje swoją trumnę "Barbie House" hasłem "Możesz odpoczywać jak Barbie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ta trumna, z uderzająco jasnoróżowym kolorem, reprezentuje iskrę i energię tych niezapomnianych chwil, które przeżyli. Niech ten hołd będzie świętem pełnym miłości, kolorów i niezapomnianych wspomnień - brzmiało przesłanie jednego z klipów promocyjnych.
Internauci entuzjastycznie reagują na nowy trend hasłami "Death in plastic, it's fantastic" (Śmierć w plastiku jest fantastyczna, nawiązanie do utworu "Barbie Girl" zespołu Aqua - przyp.red.) czy też "wieczny odpoczynek już nie wygląda tak źle!".
Warto pamiętać, że śmierć nie omija nikogo, także młodych osób, które mogą wprost uwielbiać żywe jaskrawe kolory w stylu Barbie. Różowa trumna może też być idealnym dowodem na to, że w momencie śmierci wcale nie musimy być...śmiertelnie poważni.
Czytaj także: Oglądały "Barbie" w kinie. Nagle rozegrał się dramat