Ewa Wachowicz naprawdę dodaje to do pączków. Szokujący składnik
Ewa Wachowicz cieszy się niemałą popularnością. 52-latka zyskała wielu fanów przede wszystkim za sprawą umiejętności kulinarnych. Z okazji tłustego czwartku 2023 gwiazda ujawniła przepis na znakomite pączki. Jeden ze składników mocno zaskakuje!
Ewa Wachowicz
Ewa Wachowicz przygodę ze show-biznesem rozpoczęła 30 lat temu. Wówczas startowała w konkursach piękności. Później natomiast zajęła się gotowaniem, a program "Ewa gotuje" stał się wielkim hitem Polsatu.
Wachowicz co jakiś czas dzieli się poradami kulinarnymi. Tym razem postanowiła przedstawić przepis na wyśmienite pączki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Margaret wróci do "The Voice of Poland"? Stawia jeden warunek
Gwiazda podpowiada, co należy zrobić, by ciasto nie było zbyt suche i twarde. 52-latka uważa, że receptą na sukces jest w tym przypadku pomieszanie mąki... z ziemniakami! To może być dla niektórych zaskakujące, ale Wachowicz zapewnia, że dzięki temu pączki będą wilgotne i miękkie.
Ziemniaki podniosą wilgotność masy. Poza tym przedłużą świeżość pączków. Ciekawostką jest to, że Ewa Wachowicz pączki serwuje bez nadzienia - tylko posypuje je pudrem.
Czytaj także: Dramat na przejściu. Kierowca stracił "prawko" [WIDEO]
Przepis na idealne pączki Ewy Wachowicz
Przepisem na pączki Ewa Wachowicz podzieliła się na swojej stronie internetowej. Oto potrzebne składniki:
- 500 g - ziemniaków
- 50 g - drożdży
- ½ szklanki - cukru
- 500 g - mąki
- 3 - jajka
- 125 g - masła
- olej do smażenia
Ziemniaki ugotować. Ciepłe zmielić lub przecisnąć przez praskę. Na ziemniaki pokruszyć drożdże. Dodać cukier, przesianą mąkę, jajka (koniecznie w temp. pokojowej) i roztopione masło. Wyrobić gładkie ciasto i pozostawić pod przykryciem do wyrośnięcia (powinno podwoić objętość) - instruuje Ewa Wachowicz.
Następnie dłonie należy natrzeć olejem. "Z ciasta odrywać kawałek po kawałku i lepić pączki. Pozostawić ponownie do wyrośnięcia (10-15 minut)" - dodaje ekspertka.
Wyrośnięte pączki smażyć z obu stron w głębokim, mocno rozgrzanym oleju. Odsączyć na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu. Najlepiej smakują jeszcze ciepłe. Po wystudzeniu można posypać cukrem pudrem - podsumowuje.
