Za restauracją w Olympic Sky, która znajduje się na szóstym piętrze budynku Polskiego Komitetu Olimpijskiego, kryje się ciekawa historia. Po prezydium, PKOl wypowiedziano umowę najemcy. Obecnie spółka z ograniczoną odpowiedzialnością zarejestrowana jest na PKOl, a zarządza nią Julita Słowikowska, czyli była dyrektor biura Polskiego Związku Koszykówki.
W skład rady nadzorczej poza Radosławem Piesiewiczem wchodzą jego zaufani ludzie. Do komitetu należy 70 proc. spółki a pozostałe 30 do Julity Słowikowskiej. Warto dodać, że poza restauracją spółka zajmuje się również organizacją różnych wydarzeń branżowych oraz kupnem i sprzedażą nieruchomości na własny rachunek.
Jakiś czas temu lokal przeszedł generalny remont, który miał być bardzo kosztowny. Jego efekty zdecydowali się sprawdzić słynni YouTuberzy Książulo i Wojek, których kanały przepełnione są filmami z rozmaitych restauracji, nie tylko z Polski, ale również z zagranicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Książulo i Wojek ocenili jakość restauracji Polskiego Komitetu Olimpijskiego
Panowie docenili wystrój restauracji, lecz nie poświęcili temu dłuższego czasu. Skupili się na jedzeniu oraz jego cenach, które są bardzo wysokie. Na potrzeby nagrania zamówili kilka dań, za które zapłacili niespełna 500 zł. W ich zamówieniu znalazły się takie pozycje, jak m.in. tatar czy zupy.
I faktycznie, ich ceny zwalały z nóg, ponieważ za niewielkie porcje przytoczonych przykładów zapłacili odpowiednio 58 i 30 zł. W karcie dań głównych ceny rozpoczynają się od 69 zł, a kończą na 151 zł. W ofercie znajdują się m.in. galantyna z kurczaka, schab z mangalicy, świeca wołowa, czy łosoś. Za tego ostatniego należy zapłacić 129 zł.
W ich ocenie YouTuberów jakość jedzenia jest naprawdę dobra, lecz nie podobają im się zawyżone ceny. Uprzedzili, że chcąc się tam wybrać na obiad, należy uzbroić się w dużą ilość gotówki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo