Gdy jest gorąco, wiele osób chętnie sięga po lody. W pierwszej chwili można uznać, że jest to wręcz znakomity pomysł. Tymczasem ten zimny deser tak naprawdę nie wpłynie korzystnie na nasze samopoczucie.
Lody mają dużo niższą temperaturę niż rozgrzany słońcem organizm. Ochłodzenie najpewniej poczujemy tylko przez krótką chwilę. Taki deser zdecydowanie lepiej zjeść w chłodzie, gdy już nie jesteśmy tak przegrzani.
W okresie letnim często spożywamy rozmaite smakołyki z grilla. Warto pamiętać o tym, że kiełbasa, karkówka czy steki wołowe zawierają bardzo dużo białka zwierzęcego. Jest ono trudniej trawione przez organizm w okresie upałów niż w czasie zimy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mięsna potrawa potrafi poskutkować termogenezą poposiłkową, a więc wzrostem temperatury ciała. Jeżeli mamy ochotę na grilla, to zdecydowanie powinniśmy zadbać o to, by obok mięsa pojawiła się też odpowiednia ilość warzyw. Poprawią one pracę układu trawiennego.
Tego nie pij w czasie upałów
A czego lepiej nie pić, gdy temperatury przekraczają 30 stopni Celsjusza? Jak ognia należy unikać kawy. Ten napój - podobnie jak alkohol - to nie jest dobry wybór w letni dzień.
Pobudzający napój mocno podnosi ciśnienie. Kawa na domiar złego nie nawadnia organizmu i wypłukuje magnez i potas.
Gdy na dworze jest gorąco, powinniśmy radykalnie ograniczać picie kawy. Warto ją zastąpić np. zdrowym koktajlem owocowo-warzywnym oraz wodą niegazowaną.
W obliczu upałów warto zrezygnować również ze słodyczy. Ponadto powinniśmy unikać napojów gazowanych czy też słonych przekąsek oraz fast foodów.