Jolanta Pieńkowska jest znaną i lubianą w Polsce dziennikarką. Od lat związaną z telewizją TVN. Odkąd jednak jest żoną Leszka Czarneckiego, jednego z najbogatszych Polaków, jej kariera trochę przystopowała.
Pod koniec 2019 r. Pieńkowska wróciła do pracy jako prowadząca "Fakty o świecie" na antenie TVN24 BiS. Kilka miesięcy później zaś została jedną z gospodyń emitowanych codziennie w TVN24 "Faktów po południu". Wtedy wszystkim się wydawało, że jej kariera znów nabierze rozpędu...
Czytaj też: Amerykanie już wiedzą. Tak chorują zaszczepieni
Wyjazd od problemów
Wszystko zmieniło się jednak na początku tego roku. Jej mąż zaczął mieć problemy z prokuraturą. Wtedy wspólnie zdecydowali się opuścić Polskę.
Jak udało się ustalić serwisowi "pomponik.pl", małżeństwo mieszka teraz w Stanach Zjednoczonych. Państwo Czarneccy mają rezydencję na jednej z wysp w pobliżu Miami Beach na Florydzie.
TVN jednak wciąż pojawia się z nowymi propozycjami dla dziennikarki. Ostatnio nawet zaproponowali jej prowadzenie "Miasta Kobiet", które wraca na antenę TVN Style.
Nic jednak nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie mieli wrócić do kraju. "Urlop z powodów osobistych" - w ten sposób TVN komentuje nieobecność Jolanty Pieńkowskiej na wizji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
