Dobrze, że kierowca BMW wszystko nagrał. Skandaliczne zachowanie

72

Na kanale "Stop Cham" w serwisie YouTube pojawiło się nagranie z niezwykle groźnej sytuacji, do której doszło na autostradzie A2. Kierowca Volvo zdecydował się na kuriozalny manewr, co mogło skończyć się tragicznym w skutkach karambolem.

Dobrze, że kierowca BMW wszystko nagrał. Skandaliczne zachowanie
Zachowanie kierowcy Volvo na A2 mogło skończyć się tragedią. (YouTube, Stop Cham)

Na kanale "Stop Cham" w serwisie YouTube pojawiło się nowe nagranie z niezwykle groźnego zdarzenia drogowego. Miało ono miejsce na autostradzie A2, na 426 km w okolicach Baranowa.

Widać na nim sytuację z perspektywy kierowcy samochodu BMW, który - jadąc lewym pasem - wyprzedza kolejne pojazdy. Z tyłu zaś widoczny jest SUV marki Volvo, poruszający się w bardzo bliskiej odległości, znacznie mniejszej niż ta, która jest wymagana przepisami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zielona Góra. Kobieta wjechała wprost pod radiowóz

Kuriozalne zachowanie kierowcy Volvo. Tego nie da się wytłumaczyć

W pewnym momencie kierowca jadący Volvo daje bardzo wyraźne sygnały sugerujące, że oczekuje on od prowadzącego BMW przerwania manewru wyprzedzania. Niecierpliwy kierowca mruga światłami, a także włącza lewy kierunkowskaz.

Po chwili niespodziewanie Volvo decyduje się na wyprzedzanie z prawej strony, mimo obecności pasa pozwalającego na włączenie się do ruchu na węźle autostradowym. Wkrótce potem wraca on na lewy pas by - jak informuje kierowca BMW - "spróbować swoich sił w roli nauczyciela".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Volvo wyhamowało BMW na A2 - nagranie z BMW #1566 Wasze Filmy

Kierowca Volvo raptownie hamuje, zwalniając praktycznie do zera. Po chwili otwierają się również drzwi od strony kierowcy, a na jezdni zapanowało totalne zamieszanie. Niewiele zabrakło, by na drodze doszło do tragicznego w skutkach karambolu. Tylko szczęście i przytomna reakcja, dzięki której pojazdy zjechały na pas zieleni, uratowały kierowców od kolizji z dużą prędkością.

Po chwili kierowca Volvo odjechał z miejsca zdarzenia, ale wiele wskazuje na to, że nie uniknie kary za swoje zachowanie. Komentujący jasno opowiadają się za przekazaniem nagrania funkcjonariuszom policji. To z kolei może zakończyć się bardzo dotkliwą karą dla lekkomyślnego kierowcy.

Autor: ACG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić