Ile grzybów zmieści się do Tesli? Ponad 200 kg
Tesla w Norwegii nie jest niczym nadzwyczajnym. Te samochody można spotkać przy lotniskach, pod marketami, na autostradach, a także... w lesie. Jak pokazuje pewien Norweg, "elektryk" świetnie nadaje się na grzyby.
Tommy Østhagen to norweski kucharz. Przeglądając jego profil na facebooku, a także stronę Kreativ Catering, gdzie pracuje, można dojść do wniosku, że grzyby są jego ulubionym składnikiem. Co kilka dni dzieli się zdjęciami z okolicznych lasów. Naszą uwagę przykuł jednak jego starszy post, gdzie chwali się rekordowymi zbiorami.
Niezależnie od miejsca zamieszkania, 207 kg grzybów zebranych w 24 godziny robi wrażenie. Po skończonej pracy trzeba je jakoś wywieźć z lasu. Tommy użył do tego swojej tesli model s. Patrząc na jego zdjęcia, sprawdziła się wyśmienicie. Grzyby wypełniały oba bagażniki: zarówno z tyłu, jak i z przodu.
Poza tym, Tesla zdaje się być doskonałym samochodem na wjazd do lasu. W przeciwieństwie do spalinowych konkurentów, nie produkuje zanieczyszczeń. Nie wydaje też z siebie warkotu, więc nie zakłóca spokojnej aury miejsca. Jest to cenna informacja, patrząc na coraz większą liczbę grzybów w Polsce.
