Nagrana scena może być przestrogą dla innych. Na jednej z polskich doszło do kuriozalnej sytuacji. Po obejrzeniu nagrania wideo, które opublikował kanał STOP CHAM na YouTube, każdy kierowca inaczej będzie podchodzić do manewru wyprzedzania na drodze. Po raz kolejny udowodniono, że na polskich drogach nie brakuje kierowców, którzy mają ogromną wyobraźnię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wybrana scena jest jedną z wielu, które kanał STOP CHAM umieścił w 28-minutowej kompilacji. Wideo rozpoczyna się od 10 minuty. Jednemu z nagrywających udało się nagrać manewr, w który ciężko uwierzyć. Pewien kierowca na drodze w lesie postanowił wyprzedzić jadący przed nim radiowóz. Historia nie miała niestety szczęśliwego zakończenia.
Kierowca wykonał manewr wyprzedzania w wyjątkowo nieudolny sposób. Sam pomysł wyprzedzania radiowozu wydaje się niezbyt rozsądny, ale to, co wydarzyło się chwilkę później powoduje jednocześnie śmiech i zażenowanie. Kierujący seatem rozpoczął wyprzedzanie w dozwolonym miejscu, jednak znajdując się już na lewym pasie rozpoczęła się podwójna linia ciągła. Nic dziwnego więc, że po zakończeniu manewru policja włączyła koguty i zatrzymała go do kontroli.
Czytaj także: Prezent od ZUS dla seniorów. To już pewne
"Dokładnie na podwójnej ciągłej"
Kierowcę seata spotkała szybka karma. Na nagraniu widać, że zarówno jego auto, jak i radiowóz zwalniają, żeby się zatrzymać. Zapewne bohater filmiku wyszedł ze spotkania z policjantami uboższy o kilkaset złotych. Zachowaniem kierującego byli zażenowani internauci. Wielu komentujących nie mogło uwierzyć w przebieg nagranej sceny.
Jakim trzeba być udanym kierowcą, żeby wyprzedzać radiowóz DOKŁADNIE na podwójnej ciągłej, mimo możliwości legalnego wyprzedzenia zarówno przed, jak i po tym fragmencie - napisał internauta.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.