Austria słynie z bardzo restrykcyjnych przepisów drogowych i równie surowych mandatów. To co wyróżnia to niezbyt duże państwo na tle innych w regionie to ogromna liczba fotoradarów - aż 1219.
W przypadku przekroczenia dozwolonej prędkości o niewielki margines, mandat może być stosunkowo niski. Jednakże, kierowcy z ciężką nogą, mogą liczyć się z drakońskimi karami, a w skrajnych przypadkach, nawet konfiskatą pojazdu i zawieszeniem prawa jazdy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy, którzy wybierają się na południe Europy (np. do Wenecji lub Dalmacji) bardzo często korzystają z trasy wiodącej przez Czechy i Austrię. Momentem długiej podróży, który budzi zwykle ciekawość i pewną radość wśród podróżnych jest osiągnięcie kamienia milowego - mam tu na myśli przekroczenie granicy.
Drasenhofen to mała przygraniczna miejscowość położona w Dolnej Austrii na granicy austriacko-czeskiej. Liczy niewiele ponad 1000 mieszkańców. To właśnie w tym miejscu kończy i zaczyna autostrada A5 prowadząca do Wiednia.
Do czasu otworzenia obwodnicy tej niepozornej miejscowości, konieczna była jazda przez wąskie uliczki miasteczka z ograniczeniem prędkości do 30 km/h. Z racji ogromnego ruchu rozmaitych autobusów oraz ciężarówek, często trzeba było tu stać w korkach.
Uliczki głównej ulicy były naszpikowane radarami, których można było spotkać zdecydowanie więcej niż przez całą wcześniejszą drogę. Ukarani kierowcy z Polski, Czech, bądź Słowacji, żartują, że miejscowość gdyby miała własny klub sportowy nazywałby się "Fotoradar".
Po otwarciu przedłużenia A5, nie jest już konieczna jazda przez uliczki Drasenhofen, jednak i tu trzeba się pilnować. Kierowcy zmęczeni jazdą przez stary czeski odcinek drogi ekspresowej D52, gdy w końcu dotrą na nową autostradę mogą się zapomnieć - tu czeka pułapka, gdyż na autostradzie również ustawiono radary i pomiar odległości między pojazdami.
Na austriackich autostradach najbardziej surowy jest mandat za przekroczenie prędkości o 40 km/h - 120 – 2180 EUR oraz zawieszenie prawa jazdy na 6 tygodni
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.