Na profilu StopCham regularnie zamieszczane są nagrania ukazujące karygodne zachowania drogowe. Tym razem opublikowano film, na którym widać, jak pewien kierowca wyprzedzał co najmniej dwa auta.
Niewiele brakowało, a doszłoby do wypadku - zderzenia czołowego. Wszystko uwieczniła kamera jednego z wyprzedzanych samochodów.
Jezus, Jezus! - krzyczała kobieta obecna w tym pojeździe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wymsknęły jej się również wulgaryzmy. Kobieta była wręcz przerażona, ale nic w tym dziwnego. Niewiele zabrakło, a doszłoby do poważnego zdarzenia.
Na czołówkę w deszczu. Brak słów ... Droga 92, trasa Golina Słupca 29 listopada 2024 - czytamy w opisie nagrania.
Prawie doprowadził do tragedii. "Nie rozumiem"
Szybko pojawiły się mocne komentarze.
Nie rozumiem po jakiego… tak ryzykować - życie ma się jedno - jeśli on je straci, to trudno, ale jeśli zrobi kalekę lub zabije innego kierowcę - to co? Ale oni nie myślą o tym, pośpiech odbiera rozum
On jeszcze go postraszył, bo wcale nie zjechał bliżej prawej strony. Do odstrzału - czytamy.
Wyprzedzający zdecydowanie przeszacował swoje możliwości. Poza tym nie dostosował się do panujących warunków - padającego deszczu. Generalnie stworzył olbrzymie zagrożenie. To cud, że ostatecznie nikomu nic się nie stało.
Pozostaje mieć nadzieję, że kierowca, który doprowadził do tego niebezpieczeństwa, wyciągnie wnioski i w przeszłości nie będzie szarżować w ten sposób.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.