"Będziesz miał ciągłe problemy z policją" - stwierdził kiedyś jeden z moich kolegów, gdy dumnie prezentowałem mu świeżo zakupione BMW. Jak się później okazało, nie miał racji. Może dlatego, że staram się zachowywać przyzwoitość na drodze. Najwyraźniej jednak nie wszyscy użytkownicy BMW postępują podobnie, bo bawarska marka trafiła na "czarną listę" polskiej policji. Choć nie tylko ona.
Listą marek, których auta najchętniej kontrolują funkcjonariusze, pochwalił się policjant i znany youtuber prowadzący kanał o nazwie "Sierżant Bagieta". Wymienił nie tylko najczęściej kontrolowane marki, ale i zdradził powody takiego stanu rzeczy. Trzeba przyznać, że niektóre są dość zaskakujące. Znajdziecie je poniżej:
- Lexus – głównym powodem są częste kradzieże samochodów tej marki,
- Audi – nowsze modele są często kradzione, stare modele z powodu stanu technicznego oraz często popełnianych wykroczeń przez ich kierowców,
- Opel – popularne pierwsze auta młodych kierowców, bardzo często w słabym stanie technicznym,
- Volkswagen – opłakany stan techniczny starszych modeli, nowsze często są kradzione, niektóre modele są popularne wśród taksówkarzy, a ci zdaniem youtubera popełniają bardzo dużo wykroczeń,
- BMW – starsze samochody w złym stanie technicznym, nowsze są często kradzione, kierowcy popełniają wiele wykroczeń i nierzadko prowadzą pod wpływem substancji zakazanych.
Z pewnością znajdzie się wielu użytkowników aut wymienionych marek, którzy nie potwierdzą tych rewelacji. Zresztą, sam się do nich zaliczam. Warto też zwrócić uwagę, że poza Lexusem są to marki posiadające wyjątkowo liczną reprezentację na polskich drogach.
Z drugiej strony, "Sierżant Bagieta" zdaje się wiedzieć, co mówi, więc może faktycznie coś jest na rzeczy. Więcej na temat najchętniej zatrzymywanych aut dowiecie się z poniższego wideo: