Cyberprzestępcy co rusz sięgają po kody QR. Za ich pośrednictwem "zapraszają" łatwowierne osoby na fałszywą stronę internetową, dzięki czemu uzyskują rozmaite korzyści, najczęściej finansowe.
Niedawno głośno było oszustwach z wykorzystaniem kodów QR, które były realizowane przy ładowarkach elektrycznych. Inny przykład stanowiły podwójne kody QR na parkomatach w Katowicach.
Teraz pojawiły się fałszywe mandaty. O sprawie poinformował Sekurak, dzieląc się w sieci zdjęciem "wezwania do zapłaty". Wykonał je jeden z czytelników serwisu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Września. Rozprowadzali fałszywe mandaty
Podrabiane mandaty rozprowadzane były we Wrześni (woj. wielkopolskie).
Fejkowe QR kody znowu w akcji. Zostawiają takie na samochodach. Uważajcie - jak ktoś zeskanuje taki QR kod i poda dane (np. karty płatniczej), to jego karta / konto jest czyszczone - czytamy w poście.
Na domniemanym mandacie znajduje się nazwa Rzeczpospolitej Polskiej i logo Krajowej Administracji Skarbowej. W centralnej części kodu QR widać także emblemat policji.
W treści "mandatu" odnajdujemy odniesienie do przepisu dotyczącego parkowania na chodniku oraz wezwanie do uiszczenia opłaty w ciągu siedmiu dni od daty jego wystawienia. Na formularzu nie podano konkretnej daty wystawienia mandatu.
Zeskanowanie fałszywego kodu QR może wiązać się z poważnymi konsekwencjami. W zależności od tego, jaki plan mają oszuści, możemy zostać przekierowani do fałszywej bramki płatności lub do serwisu, skąd będziemy mogli na przykład pobrać szkodliwe oprogramowanie - ostrzega serwis dobreprogramy.pl.