Niemal codziennie możemy znaleźć w sieci nowe dowody na to, że zakup kamerki samochodowej jest pomysłem zdecydowanie godnym rozważenia. Nigdy nie wiadomo, co spotka nas na drodze, a dzięki wideorejestratorowi zyskujemy ewentualny dowód w przypadku kolizji, wypadku czy niebezpiecznego zdarzenia.
W tym przypadku mamy jednak do czynienia z sytuacją, która rozśmieszyła wielu internautów. Na nagraniu widzimy bowiem sytuację z Oławy, a punktem przewodnim jest awaria samochodu. Jak sobie radzić z taką sytuacją? Kilku mężczyzn wpadło na nietypowy pomysł.
Wypadek, stłuczka czy nagła awaria samochodu to koszmar niejednego kierowcy. Wezwanie lawety często wiąże się z długim oczekiwaniem oraz kosztami. Aby tego uniknąć, w Oławie postawiono użyć do tego małej koparki, a dokładnie łyżki, która odpychała zepsuty pojazd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Awaria auta. To nie problem. Polak potrafi... Panowie najprawdopodobniej, aby nie blokować skrzyżowania postanowili użyć koparki i przemieścić auto w dogodnie miejsce - czytamy w opisie filmu.
Pomysłowi mężczyźni z Oławy. Co na to internauci?
Tradycyjnie pod filmem na kanale "Stop Cham" pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci doceniają postawę kilku mężczyzn, który wykazali się wyjątkową pomysłowością.
Możecie się śmiać, ale fura nawaliła, to gość jak mógł tak się usunął ze skrzyżowania. Inni sprawnymi autami zatrzymują się na środku skrzyżowania, włączają światła niewidzialności i sobie idą do sklepu, bo tak wygodniej, bo tak łatwiej... - napisał Daniel, a jego wpis polubiło ponad 200 osób.
Czytaj także: Groźny wirus m.in w Biedronce. GIS ostrzega
Trzeba sobie radzić w życiu. A nie zepsuć się, włączyć awaryjne i rozłożyć ręce - podkreśla kolejna osoba.
Kanał "Stop Cham" na YouTube cieszy się dużą popularnością wśród kierowców. Obserwuje go już 544 tysięcy osób. Na stronie tej regularnie publikowane są nagrania, jakie rejestrują kamerki samochodowe. Głównym założeniem kanału jest piętnowanie głupoty kierowców i nieprzestrzegania przez nich przepisów ruchu drogowego.