Ostatnie dni nie są łaskawe dla polskich kierowców. W poniedziałek (15 stycznia) na północy intensywnie padał śnieg i przeszły burze śnieżne. Zasypało m.in. Warszawę oraz okolice Poznania.
Także we wtorek mamy do czynienia z bardzo trudnymi warunkami pogodowymi. Rano, w województwie warmińsko-mazurskim, kierowcy musieli zmierzyć się z utrudnieniami podczas jazdy. Przyczyną był silny wiatr, który nawiewał na jezdnie śnieg, powodując tworzenie się zasp. Tworzyły się także liczne korki.
Jak podawał Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, we wtorek nie doczekamy się przejaśnienia w większości kraju. Temperatura wynosi od minus 5 st. do 1 st. Celsjusza. Wiatr jest słaby i umiarkowany, a w niektórych miejscach porywisty, nawet do 60 km/h.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Taka pogoda jest niezwykle groźna dla kierowców, bowiem drogi, szczególnie rano i wieczorami są niezwykle śliskie.
W takich warunkach nie trudno jest o wypadek. Najdobitniej przekonał się o tym jeden z kierowców w Krakowie, który w pewnym momencie wpadł w niekontrolowany poślizg. Filmik z tego zdarzenia pojawił się na kanale "Stop Cham" na YouTube.
Czytaj także: Giertych pokazał listę posłów. "Nie ma i już"
Ku przestrodze. Niedostosowanie prędkości do warunków na drodze (tu jest ograniczenie do 70km/h). Na szczęście nikomu nic się nie stało, samochód też cały - czytamy w opisie filmu.
Internauci bez litości dla kierowcy
Pod filmem na kanale "Stop Cham" tradycyjnie pojawiło się wiele komentarzy. Internauci mają nadzieję, że tę lekcję kierowca zapamięta na długo.
Dobrze że ta lekcja nikogo nie kosztowała zdrowia - podkreśla internauta.
Tym razem miałeś farta panie nagrywający. Może po tej sytuacji trochę zmądrzejesz - dodaje kolejna osoba.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo