Pytanie dotyczy gaśnicy. Kierujący nie tylko powinien ją posiadać w swoim aucie, ale także wiedzieć, gdzie się znajduje, aby móc po nią sięgnąć w razie potrzeby.
Jeśli umiesz wskazać jej lokalizację, nie musisz się niczym martwić. Jednak poważne kłopoty zaczynają się wówczas, gdy nie masz zielonego pojęcia, gdzie możesz ją zlokalizować.
Za brak gaśnicy w aucie funkcjonariusz może wystawić mandat w wysokości od 20 do 500 zł - informuje moto.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Weszli do domów Polaków. Posypały się mandaty
Gaśnica w samochodzie. Co mówi art. 11 pkt 14.?
Skąd podstawy do takiego zachowania funkcjonariuszy? Bazą jest rozporządzenie ministra infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia w art. 11 pkt 14.
Pojazd samochodowy wyposaża się w gaśnicę umieszczoną w miejscu łatwo dostępnym w razie potrzeby jej użycia - mówi rozporządzenie.
Czytaj więcej: Nowy mandat? Dotyczy bagażu. Zrobisz to i nawet 500 zł kary
Gaśnica w samochodzie. Gdzie ją trzymać?
Gaśnica w samochodzie powinna być umieszczona w łatwo dostępnym miejscu, ale nie w takim, w którym mogłaby spowodować zagrożenie.
Najlepiej, aby była ona zamontowana np. pod fotelem kierowcy lub pasażera na specjalnych szynach, ewentualnie została ukryta w schowku na rękawiczki. Należy pamiętać, że bagażnik nie jest najbardziej odpowiednim miejscem na umieszczenie urządzenia gaśniczego.
Czytaj również: Policjant mierzy prędkość przed przejściem. Znasz ten przepis?
Za trzymanie gaśnicy w nieodpowiednim miejscu grozi kierowcy taki sam mandat, jak za jej brak. Co ciekawe, kierujący nie może zostać ukarany za brak legalizacji gaśnicy w trakcie kontroli drogowej. Policjanci nie mają bowiem wystarczających uprawnień do sprawdzenia jej stanu.