Do typowej sytuacji drogowej doszło na jeden z wielu wąskich uliczek osiedlowych w Kijowie. Los chciał, że przejechać nią równocześnie chcieli dwaj mężczyźni jadący z różnych kierunków. Przepisy w tej sytuacji, podobnie jak w Polsce nie są do końca konkretne. Wszystko zależy bowiem od znaków, o ile takie w danym miejscu istnieją.
W przypadku gdy takowych nie ma, powszechnie przyjęło się, że ustępuje ten, który przejechał mniejszy dystans tej drogi. Z tym że jest to wciąż przyjęta zasada, a nie istniejący przepis. Z tego też powodu nie brak później sytuacji konfliktowych na drodze.
Z jedną z nich spotkali się ukraińscy kierowcy, którzy znaleźli jednak sposób na dowiedzenie, kto ma pierwszeństwo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Postanowili rozwiązać to "po męsku"
Całe zdarzenie nagrał jeden z mieszkańców sąsiadującego z drogą budynku. Już na samym początku nagrania, sytuacja nie napawała optymizmem. Dwaj mężczyźni wysiedli bowiem z samochodów i zaczęli zmierzać w swoim kierunku. Wielu pomyślałoby, że zaraz dojdzie do rękoczynów. Jak się okazało nie tym razem.
Panowie sprawę pierwszeństwa postanowili rozwiązać w bardzo prosty sposób. Rozpoczęli oni batalię w popularną podwórkową grę papier-kamień-nożyce. W jej efekcie, przegrany tej potyczki ustępował wygranemu i cofał się do początku drogi. W taki oto sposób, z potencjalnie eskalującej potyczki, udało się wybrnąć szybko i z klasą.
Nagranie dwójki ukraińskich kierowców stało się prawdziwym hitem internetu. Wśród komentujących nagranie, nie brakuje słów uznania dla ogromnego kunsztu obu panów. Nie brak także komentarzy, ze smutkiem stwierdzających, że tego typu zachowanie na drogach jest jednak pięknym ewenementem.
Jestem pod wrażeniem - napisał obserwujący.
I elegancko, świetny pomysł - pochwalił ktoś inny.
No i jest klasa - dodała kolejna osoba.
No i fajne, bez spiny i stresu - uważa kolejny internauta.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.