Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) ogłosiło plany rozbudowy systemu odcinkowego pomiaru prędkości. Nowe urządzenia mają objąć nadzorem blisko 400 km dróg ekspresowych i autostrad, w tym opolski odcinek autostrady A4. Jak podaje "Nowa Trybuna Opolska", umowa na dostawę i montaż 43 urządzeń została już podpisana.
Na Opolszczyźnie działa już jeden odcinkowy pomiar prędkości na drodze krajowej nr 94 w Łosiowie. Teraz nowe kamery pojawią się na odcinku autostrady A4 od węzła Opole Zachód do Miejsca Obsługi Podróżnych Prószków. Jak informuje nto.pl, lokalizacje wybrano we współpracy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad oraz policją.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojciech Król, rzecznik prasowy CANARD, podkreślił, że nowe urządzenia są niezbędne w miejscach, gdzie nadmierna prędkość stanowi realne zagrożenie dla bezpieczeństwa.
To miejsca, w których z uwagi na realne zagrożenie bezpieczeństwa, spowodowane nadmierną prędkością niezbędne było zainstalowanie urządzeń do automatycznej kontroli. Każda lokalizacja systemu poprzedzona będzie informacyjnym znakiem drogowym - przekazał Król, cytowany przez nto.pl.
Tyle wydadzą na nowe urządzenia
Koszt montażu 43 urządzeń wyniesie blisko 85 mln zł. Po zakończeniu tego etapu CANARD będzie dysponować 114 urządzeniami, które obejmą nadzorem ponad 670 km dróg. Jak podaje nto.pl, w zeszłym roku fotoradary zarejestrowały prawie 969 tys. naruszeń prędkości, co jest o pół miliona mniej niż w 2021 r.
Jeśli montaż w którejś lokalizacji z listy podstawowej okaże się niemożliwy, wykorzystane zostaną lokalizacje z listy rezerwowej. Nowy system ma być skuteczniejszy od tradycyjnych fotoradarów, które mierzą prędkość tylko w jednym punkcie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.