Jerzy Winciorek to owoc związku Renaty Dancewicz i brydżysty Tomasza Winciorka. Chłopak urodził się 15 września 2003 roku. Aktorka wiele razy podkreślała, że chce, by wyrósł na świadomego i otwartego człowieka.
Już w wieku 10 lat Jerzy towarzyszył Renacie podczas marszu przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce. Artystka nigdy nie kryła się ze swoimi poglądami. Od zawsze miała bardzo liberalne podejście m.in. do palenia marihuany czy papierosów.
A jaką matką jest Renata Dancewicz? W rozmowie z magazynem "Pani" na ten temat otworzył się Jerzy Winciorek. Wyznał, że jego matka nie podchodziła standardowo do kwestii macierzyństwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ujawnił, że niczego mu nie zabraniała ani nie nakazywała. Nierzadko poruszała też trudne i poważne tematy.
Jerzy postanowił również przytoczyć konkretną historię z życia rodziny. Zdradził, jak mama zareagowała wtedy, gdy po raz pierwszy wrócił do domu pijany.
Okazało się, że... Dancewicz po prostu się roześmiała! To dość zaskakująca reakcja.
Mam wrażenie, że mama zawsze dość ironicznie podchodziła do roli matki. Bez zbędnego napięcia - podkreślił Winciorek.
Renata Dancewicz odeszła z Kościoła katolickiego
Jakiś czas temu Renata Dancewicz otwarcie wyznała, że odeszła od Kościoła katolickiego. Dlaczego?
Ja, już jako mała dziewczynka, zrozumiałam, że nie wierzę w Boga i nie chcę być częścią Kościoła katolickiego. Zobaczyłam, jak niesprawiedliwie Kościół traktuje kobiety. One mają być służącymi i tyle - wyznała aktorka w rozmowie z Michałem Misiorkiem z Plejady.
Jako przykład Dancewicz podawała choćby to, jak traktuje się zakonnice czy świeckie kobiety w parafiach. Ich rola jest dosłownie służebna, choć nie tyle wobec Boga, co księży.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.