Linda Andrade prezentuje życie, które wygląda jak bajka. 23-latka jest żoną dubajskiego multimilionera Ricky Andrade, który dorobił się majątku handlując kryptowalutami i dziś spełnia wszystkie zachcianki swojej żony.
23-latka w mediach społecznościowych pokazuje, jak wygląda ociekające luksusem życie "bogatej gospodyni domowej". Jej codziennością są m.in. zakupy w butikach u najlepszych projektantów, jedzenie w ekskluzywnych restauracjach czy wożenie się samochodami wartymi fortunę.
Linda Andrade jakiś czas temu zasłynęła swoim szczerym wyznaniem. Tiktokerka otwarcie opowiedziała o tym, czego zażyczyła sobie w ramach posagu, który przed ślubem miał jej zapewnić Ricky.
"Żona Dubaju" na liście swoich oczekiwać umieściła m.in. własną nieruchomość inwestycyjną, kilka pierścionków z brylantami i wymarzoną suknię ślubną od projektanta. Ponadto tiktokerka musiała mieć zapewniony dostęp do wszystkich kont bankowych oraz samochodów męża.
Życie "bogatej gospodyni domowej" ma jednak swoje wady. Linda i Ricky są właścicielami trzech rezydencji, a 23-latce towarzyszy nieustanny strach przed możliwą kradzieżą.
ZOBACZ TAKŻE: To stało się w samolocie. Internauci wyśmiali tiktokera
Z tego powodu tiktokerka zażądała od męża prywatnego ochroniarza, który chroni ją i jej dobytek przed potencjalnymi złodziejami. To nie jedyne problemy, jakie towarzyszą Lindzie w codziennym życiu.
Jakiś czas temu 23-latka narzekała, że zawsze musi wyglądać perfekcyjnie. Męczące są również nieustanne podróże, które ochoczo relacjonuje w swoich mediach społecznościowych.
Spore zamieszanie wśród internautów wywołał również film "Najgorsze rzeczy w byciu z milionerem w Dubaju". W materiale 23-latka narzekała, że zarabia "tylko" 82 250 funtów miesięcznie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.