4-letnia córka amerykańskiej celebrytki wywołała burzę. Cheyenne Floyd, celebrytka znana z programów MTV, stała się celem ostrej krytyki. 29-latka pokazała jak spędza weekend ze swoimi dziećmi, 4-letnią Ryder i półrocznym Acem.
Ryder i Ace oficjalnie przejęli mój profil. Oto jak wygląda moja niedziela... Ryder zrobiła własny makijaż (lepszy niż mój), a Ace próbował zjeść brokatowego gluta - poinformowała pogodnie celebrytka.
4-latka pozowała do zdjęć jak modelka, wydymając usta i kładąc dłonie na biodrach. Na innym zdjęciu przesyłała mamie buziaka, przymykając oczy, dzięki czemu lepiej widać jej makijaż: umalowane na różowo usta, turkusowy cień do powiek z brokatem pod linią brwi i różowe linie na skroni, które prawdopodobnie były próbą konturowania twarzy.
"Czekaj, jakim cudem tak równo się umalowała? Wyszło idealnie!", "Zapytaj córkę, ile bierze za taki makijaż", "Ojciec i ojczym pewnie teraz przeklinają, myśląc o czasach, kiedy Ryder będzie jako nastolatka malowała się na randki" - zachwycają się znajomi i fani celebrytki.
Czytaj też: Wyciek z Korei Północnej. Dotyczy Kima
4-latka maluje się lepiej od matki? Internauci nie mają litości
Nie wszyscy jednak zareagowali pozytywnie na widok umalowanej dziewczynki. Pod zdjęciem pojawiły się też komentarze takie jak "Cholera, zmyj jej to z twarzy" albo "Pozwól dziecku być dzieckiem", jednak celebrytka konsekwentnie usuwała wszystkie krytyczne komentarze, a potem całkowicie zablokowała możliwość komentowania zdjęcia córki.
Kilka internautek porównało makijaż 4-latki do stylu bohaterek kontrowersyjnego serialu "Euforia", który wylansował modę na brokatowe cienie, kocią kreskę i cekiny przylepione do powiek. Celebrytka najwyraźniej uznała te spostrzeżenia za komplement, bo komentarze nie zostały usunięte.
