Agnieszka Chylińska zaczynała swoją karierę jako liderka zespołu O.N.A. Charakterystyczne dla niej były ciężkie brzmienia i... mocny wizerunek. Długie, czarne włosy, trupioblada twarz, mocna szminka i czarne ubrania.
Z czasem jednak zaczęła łagodnieć. Ustatkowała się - wraz z mężem Markiem ma troje dzieci - Ryszarda, Esterę i Krystynę. Jej wizerunek również uległ ogromnym zmianom. Na przestrzeni lat wokalistka sporo schudła, przefarbowała się na blond i zaczęła nosić bardziej kolorowe ubrania.
Trudno ją rozpoznać
Teraz jednak fani będą w jeszcze większym szoku. Na swoich profilach w mediach społecznościowych udostępniła swoje nowe zdjęcie. Artystka ma na nim nową fryzurę, siwe włosy, mnóstwo zmarszczek. Ponadto na jej twarzy i włosach znajdują się zielone przebarwienia - wygląda jakby zagięła czasoprzestrzeń i przybyła z 2043 roku. Zdjęcie można zobaczyć na jej Instagramie oraz ustawione jako profilowe na Facebooku.
Jak się okazuje, jest to... charakteryzacja. Prawdopodobnie do najnowszego teledysku, który niebawem się ukaże.
Gwiazda wypuściła niedawno nową płytę. Jeden z utworów zadedykowała swojemu 16-letniemu synowi, który prawdopodobnie cierpi na autyzm. Przekazała w nim, jakie emocje towarzyszą jej w macierzyństwie.
Mówili dwa lata i przestanę płakać; mówili w okamgnieniu zapomnę o cierpieniu, a ja płaczę do księżyca; ja matka wilczyca; Mówili kiedyś Bogu podziękujesz za to życie; mówili teraz cierpisz, lecz nagrodzi Cię obficie; a ja płaczę do księżyca; w miłości dziewica; gdzie jesteś synu mój gdzie jesteś synu mój Ty zawsze przy mnie stój – brzmi tekst piosenki.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.