Kilka dni temu Marlon Wayans na swoim Instagramie udostępnił wideo, w którym poinformował, że nie pojawi się na występie w Kansas City w stanie Missouri. Przekazał, że nie został wpuszczony na pokład samolotu w Denver, w stanie Kolorado.
To czego doświadczyłem w United Airlines, to burda bez precedensu. Ludzie wykorzystujący swoją 'władzę' - napisał w mediach społecznościowych.
Jak podkreśla zazwyczaj "większość osób pracujących w obsłudze jest sympatyczna". - Ale, jak widać zdarzają się wyjątki od reguły . To był jeden z nich. - Taki pracownik nigdy nie powinien pracować w waszej firmie - podkreślił. Komik otrzymał też mandat za zakłócanie spokoju.
Czytaj więcej: Latasz WizzAirem? Jeśli przegapisz zmianę, będziesz dopłacać
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na tym jednak nie koniec zawirowań. W kolejnym poście aktor napisał: "Leć tymi liniami, w których jesteś szanowany (...) Nigdy więcej United Airlines. Potraktowaliście pasażera pierwszej klasy bez szacunku. I jesteście mi winni pieniądze za opuszczenie występu".
Marlon Wayans: miło być dobrze traktowanym
Komik przez kolejne pięć postów pisał o zaistniałej sytuacji i zachwalał konkurencję czyli American Airlines.
Miło być dziś dobrze traktowanym. American Airlines jesteście super - napisał na Instagramie.
Czytaj również: Naprawiał tak samolot. Nagranie jest hitem
"Będę trollować dopóki sprawa nie zostanie wyjaśniona"
Dodał, że firma linia lotnicza kontaktowała się z nim w tej sprawie. "Obsługa klienta powinna szanować klientów, a nie chronić pracownika, który nadużył swojej władzy - przekazał.
Mój następny stand-up będzie o United Airlines. Dziękuję za danie mi pomysłów na więcej żartów. Będę trollować, dopóki sprawa nie zostanie wyjaśniona - dodał.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.