Aleksandra Hamkało jest już mamą 4-letniej Jagny, a w drodze jest jej drugie dziecko. Nie ukrywa, że jest szczęśliwa z powodu ciąży i nie może się doczekać porodu. Dołączyła bardzo osobiste zdjęcie - zaprezentowała się całkowicie nago z brzuchem ciążowym. Uwagę nie tylko przyciąga aktorka, ale jej historia, którą podzieliła się w mediach społecznościowych.
Strasznie radosna jestem na tym zdjęciu. Bo to było jakiś miesiąc temu, a ja jestem tutaj szczęśliwą, zaopiekowaną mamą (wszystko wskazuje na to, że) całkiem zdrowego dziecka. Dobrze pamiętam, jak jeszcze chwilę wcześniej, czekając na wyniki pierwszego USG, pisałam w głowie rozmaite scenariusze. Tak jak chyba większość przyszłych mam - strasznie bałam się, czy wszystko będzie OK - zaczęła.
Przyznała, że pozytywna ocena obrazu z USG przez lekarza dała jej ulgę. Podkreśliła przy tym swoje stanowisko ws. aborcji. Uważa, że kobieta ma prawo decydować, czy chce jej dokonać.
I kiedy pani doktor w czasie USG powiedziała „piękny człowiek. No! Takie badania to ja lubię” pożegnałam z ulgą to nie dające wytchnienia widmo wyboru. No właśnie. WYBORU. Nie WYROKU. Resztę wiecie sami. To bardzo osobiste zdjęcie i bardzo osobisty post - bo osobista historia to najwięcej, ile mogę Wam dzisiaj zaoferować - czytamy w treści posta.
Boli ją to, że nie może protestować na ulicach, dlatego dziękuje wszystkim protestującym w wielu miastach Polski. Przy okazji zdradziła płeć drugiego dziecka.
Domyślam się, że ta akcja jest o wiele trudniejsza w Waszym przypadku! Ze swojej strony mogę obiecać, że hoduję nam wszystkim chłopaka z otwartą głową. Niepokornego antysystemowca (wiem, że o to zadba jego stary), szanującego wszystkie kobiety gościa (myślę, że o to postara się jego siostra) i opętanego demonem ekologizmu feministę (już moja w tym głowa) - napisała.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.