"Kevin sam w domu" cieszy się ogromną popularnością. Ta produkcja złotymi zgłoskami zapisała się w historii polskiej popkultury. Niektórzy uważają, że obejrzenie tego filmu to wręcz obowiązkowy punkt każdych świąt Bożego Narodzenia.
Większość kocha film za tytułową rolę, odegraną przez Macaulaya Culkina. W dalszej kolejności zwykle wymieniane są postaci rabusiów, którzy choć wredni, to jednak charakterystyczni dla filmu, w którym zagrali znakomicie.
Wiele osób z sentymentem wspomina również mamę Kevina. W tę postać wcieliła się Catherine O’Hara. Była ciepła, serdeczna i troskliwa.
Czytaj także: Alicja Tysiąc nie żyje. Miała 50 lat
Tak zmieniła się Catherine O’Hara
Oczywiście przez ponad 30 lat mama Kevina mocno się zmieniła. Kanadyjka ma już 67 lat. Mimo to trzyma się wręcz znakomicie, co widać na poniższej fotografii.
Filmowym mężem O'Hary był John Heard. On już niestety nie żyje. Zmarł w lipcu 2017 roku, po zabiegu chirurgicznym w hotelu w Palo Alto w Kalifornii. Upływający czas bardzo go zmieniał i już w 2010 roku wyglądał zupełnie inaczej niż w filmie "Kevin sam w domu".
Czytaj także: Ostrów Wielkopolski. Zmarł młody pracownik szpitala
Mama Kevina błyszczy w serialu
Ostatnio szersza publiczność mogła podziwiać aktorkę w kanadyjskim serialu Schitt's Creek.
Catherine O'Hara zagrała w nim brawurową rolę Moiry Rose, która została bardzo ciepło przyjęta przez widzów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.