Allan Krupa był świadkiem medialnego rozwodu rodziców, co nie było łatwym doświadczeniem. Ucierpiała zwłaszcza jego relacja z ojcem.
Czytaj także: Dariusz Krupa o relacji z Allanem. Nie daje za wygraną!
Kilka lat później Dariusz Krupa spowodował wypadek samochodowy, w którym zginęła 63-letnia kobieta. Mężczyzna prowadził auto pod wpływem narkotyków. Trafił do więzienia, a jego kontakt z Allanem miał urwać się na dobre.
Teraz Dariusz Krupa udzielił wywiadu, w którym oznajmił, że chce naprawić relacje z Allanem. Przyznał, że to bardzo trudny temat, ale będzie czekał, aż syn zechce z nim porozmawiać. Syn Edyty Górniak odpowiedział ojcu w mocnych słowach. Wyznał, że się go wstydzi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Allan Krupa odpowiedział ojcu. Syn Edyty Górniak nie ma litości. "Żałosna próba"
Allan Krupa udzielił wywiadu "Super Expressowi", w którym odpowiedział ojcu na medialne zaczepki. Jego zdaniem nie jest to próba kontaktu, "tylko jakaś żałosna próba poprawienia swojego wizerunku".
Jak dodał Allan, 47-latek "bardzo dobrze wie, na jakich warunkach możemy w ogóle pomyśleć o rozmowie". O wszystkim napisał mu na Instagramie rok temu. To właśnie wtedy mieli rozmawiać ostatni raz. Chłopak dodał, że obecnie kontakt z ojcem nie byłby utrudniony, jednak zwyczajnie go nie potrzebuje.
Nie chcę mieć nic wspólnego z tym człowiekiem, bo się go masakrycznie wstydzę i postawiłem mu warunki naszego ewentualnego kontaktu, których po dziś dzień nie spełnił w najmniejszym stopniu - wyznaje Allan.
Czytaj także: Blanka ujawnia. Takie słowa wyszeptała jej Edyta Górniak
Obecnie Allan Krupa stawia pierwsze kroki w show-biznesie jako raper Enso. Pracuje nad pierwszą płytą. Wydał już trzy single: "Lambada", "Dżentelmen", "WOW". Jego ojciec Dariusz Krupa również układa sobie życie. Ma nową partnerkę i córkę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.