Andrzej i Monika z "Sanatorium miłości". Nazwał ją swoją "dziewczyną"

Andrzej i Monika to para z popularnego programu "Sanatorium miłości". Andrzej po śmierci żony długo nie mógł ułożyć sobie życia. Później poznał Monikę. Chociaż oboje utrzymują, że żyją w przyjaźni, w ostatnim wywiadzie Andrzej nazwał Monikę swoją "dziewczyną". Wybrali się także na wspólny urlop i spacer po Warszawie.

Andrzej i MonikaAndrzej i Monika
Źródło zdjęć: © Instagram

Andrzej i Monika poznali się dzięki "Sanatorium miłości". Swoją relację kontynuowali także po zakończeniu programu. Niedługo później znajomy Andrzeja powiedział w "Super Expressie", że para jest ze sobą bardzo blisko, a wszystko idzie w dobrym kierunku.

Andrzej i Monika. Połączyło ich "Sanatorium miłości"

W lipcu Monika i Andrzej spędzili wspólnie urlop w Lidzbarku. Swoim wypoczynkiem oboje chwalili się w mediach społecznościowych. Wyglądali na bardzo zadowolonych i uśmiechniętych.

Na zdjęciach para często się obejmowała lub przytulała. Czasami trzymali się za ręce, co od razu wzbudziło podejrzenia fanów. W ostatnim wywiadzie, Andrzej wyznał, że po śmieci żony był singlem i długo nie mógł nikogo sobie znaleźć.

Mężczyzna nie szukał związku. Pierwszą bliższą relację nawiązał właśnie z Moniką. Nazwał ją nawet swoją "dziewczyną", chociaż podkreślił, że jest to bardziej przyjacielska relacja.


To jest "moja dziewczyna" na tę chwilę. Jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi. Zobaczymy, jak to będzie się rozwijało. Monika przede wszystkim jest inteligentną, piękną kobietą. Pasuje mi jej styl bycia, zachowania, ubierania się, ma poczucie humoru, potrafi być bardzo konsekwentna, ale umie też traktować życie na luzie i jest otwarta na odrobinę szaleństwa - powiedział w wywiadzie Andrzej.

Zakochani spędzają ze sobą dużo czasu. W ostatnim czasie wybrali się również na spacer do warszawskich Łazienek Królewskich, a także na mecz piłkarski.

Polscy policjanci w Chorwacji. Co robią na miejscu?

Wybrane dla Ciebie
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej