Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Anna Mucha szczerze o wakacjach. "Nie biorę odpowiedzialności"

5

Anna Mucha to nie tylko aktorka czy influencerka. Ostatnimi czasy coraz częściej daje się poznać jako recenzentka restauracji, a tym razem opisała miasto, które odwiedziła na urlopie. - Nie biorę odpowiedzialności za wasze pragnienia i tęsknoty - zaczęła tajemniczo gwiazda.

Anna Mucha szczerze o wakacjach. "Nie biorę odpowiedzialności"
Anna Mucha szczerze o wakacjach. "Nie biorę odpowiedzialności" (Instagram, Anna Mucha)

Anna Mucha narzekała już kiedyś na ostrygi za 700 złotych w jednej z warszawskich restauracji. Odwiedziła też Florydę, gdzie nie smakowało jej śniadanie w hotelowej restauracji. Tym razem zabrała się za recenzję całego miasta. Odwiedziła bowiem Kubę, a dokładnie jej stolicę, Hawanę. Jak podobało jej się w tym mieście?

Aktorka postanowiła od deski do deski zrecenzować swoją wizytę. Zrobiła to za pośrednictwem Instagrama. W przeciwieństwie do doznań kulinarnych, te turystyczne w Hawanie oceniła całkiem przychylnie... z małymi wyjątkami. Anna Mucha znów szczera do bólu!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Anna Mucha zgorszona cenami u Magdy Gessler?

Anna Mucha szczerze o wakacjach. "Nie biorę odpowiedzialności"

Anna Mucha szczerze do bólu opisała swoje wakacje w Hawanie, stolicy Kuby. Zaczęła niepozornie: - Havana mnie zaskoczyła, a byłam tam ponownie po 15 latach… Wszystko się zmieniło. Nic się nie zmieniło… - pisze gwiazda.

Nie biorę odpowiedzialności za wasze pragnienia i tęsknoty, ani nawet za plany wakacyjne, bowiem Hawana jest miastem… wyjątkowym pod wieloma względami i nawet marzenia o niej snujesz na własna odpowiedzialność… Uważaj o czym marzysz - ostrzega tajemniczo internautów.

Co miała na myśli Anna Mucha? Opisała to w następnym akapicie. Wymieniła mnóstwo epitetów dotyczących stolicy Kuby. Oprócz "tętniącej życiem", "intrygującej", "pięknej" i "romantycznej" stwierdziła, że Hawana jest również... "obs**na", "brudna", "uwłaczająca" i "słaba". Trafne spostrzeżenia? Internauci również wyrazili swoje zdanie.

Byłam rok temu w Hawanie i bardzo mnie rozczarowała: brudno, smród benzyny i moczu. Zero zieleni, wszechobecna betonoza - zaniedbana betonoza, może za wyjątkiem dwóch dzielnic. Natomiast jest cudnie w pozostałej cześć wyspy.
Cudowne miejsce, cudowni ludzie.
Kuba Hawana piękne klimatyczne miejsca. Byłam w zeszłym roku.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: WIP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Polak zaginął w dżungli. Bliscy zabierają głos. "Będziemy napierać"
Niepokojące wieści dla rolników. Muszą przygotować się na trudne warunki
Wyniki sondaży z USA. Tak Amerykanie oceniają Donalda Trumpa
Były doradca Bidena o zawieszeniu broni w Ukrainie. "Jestem bardzo sceptyczny"
Szokujące informacje. "Fala" nadal obecna w polskim wojsku?
Niepokojące wieści z USA. "Washington Post" pisze, co może zrobić Putin
Udawała, że ma raka. Wyłudzała pieniądze od partnera i oszukiwała dzieci
To nie fotomontaż. Film z żółtą dacią niesie się po sieci
Ekspert o relacjach USA-Iran. Czy możliwy jest reset?
Rosja grozi ukraińskim żołnierzom. Trump naciska na zawieszenie broni
Opanowali ścieżki rowerowe. Są zagrożeniem dla bezpieczeństwa
Uwięzieni astronauci jeszcze nie wrócą do domu. Start Falcon 9 odwołano
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić