Artur Żmijewski już na studiach zadebiutował na wielkim ekranie. Spore grono osób poznało go za sprawą filmu "Psy". Największą sympatię zyskał jednak dzięki rolom w "Na dobre i na złe", ale i "Ojcu Mateuszu".
Czytaj także: Dramat na przejściu. Kierowca stracił "prawko" [WIDEO]
Aktor pojawił się też w produkcji "Archiwista". Nowe odcinki tego serialu kryminalnego można oglądać na platformie TVP VOD. Fani zwrócili uwagę na wygląd Żmijewskiego, który dla roli przeszedł wielką metamorfozę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na twarzy 56-latka pojawił się nietypowy dla niego wąs. Na poniższym zdjęciu popularny aktor jest ubrany w dość tajemniczy kostium, co sprawia, że wygląda zupełnie inaczej niż zazwyczaj. Producenci dołożyli wszelkich starań, aby widzowie na pierwszy rzut oka nie rozpoznali Żmijewskiego. To się udało. Internauci nie dowierzają, że to on.
Twórcy serialu poinformowali, że Żmijewski otrzymał ważną rolę. Wcielił się w postać, która będzie chciała zemścić się na głównym bohaterze Henryku Mikosie.
"Archiwista". Żmijewski z ważną rolą
"Drugi sezon docenionego przez widzów serialu kryminalnego już dostępny TYLKO w TVP VOD" - informuje TVP, odnosząc się do kolejnych odcinków "Archiwisty".
Archiwista TVP to opowieść o emerytowanym pracowniku policyjnego archiwum, Henryku Mikosie (Henryk Talar), który w zaciszu akt analizuje nierozwiązane sprawy kryminalne. Jednym z kluczowych wątków nowego sezonu będzie zemsta, a na drodze Mikosa stanie postać, w którą wcieli się Artur Żmijewski. Archiwista TVP to kolejna produkcja, po m.in.: serialu kryminalnym Kruchata oraz reality show Kamper Polska, dostępna na wyłączność w TVP VOD - podano.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.