Shia LaBeouf, znany aktor Hollywood, został sfilmowany podczas awantury z grupą mężczyzn przed barem OX184 w Edynburgu.
Wideo, które wstrząsnęło opinią publiczną, pokazuje LaBeoufa jak rzuca czapką i z pięściami gotowymi do walki, krzyczy w stronę nieznanego mężczyzny.
Incydent miał miejsce w ostatni weekend, gdy aktor odwiedził Szkocję, gdzie jego żona Mia Goth pracuje nad nowym filmem o Frankensteinie. Szokujące zachowanie LaBeoufa zostało szybko udostępnione przez media, w tym "Daily Mail", które szczegółowo opisuje to wydarzenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
LaBeouf jest obecnie częścią kontrowersyjnej obsady nowego filmu Francisa Forda Coppoli "Megalopolis", który zebrał aktorów oskarżonych o różnorodne wykroczenia, w tym LaBeoufa, oskarżonego o ataki na byłą partnerkę.
Shia LaBeouf miał problemy. Odwyk zmienił jego życie
Shia znany był z wielu kontrowersji. Głośnym echem odbijały się jego zatrzymania po jeździe po pijaku czy awantury, których później LaBeouf nie pamiętał.
Tego wszystkiego było już za dużo i w 2017 roku aktor trafił na odwyk. Już wtedy miał czuć, że potrzebuje zmiany. Terapia poniekąd mu pomogła, ale przy okazji przywołała wspomnienia z dzieciństwa.
Terapeutka, która z nim wówczas pracowała, miała zasugerować, aby Shia przelewał na papier emocje, które towarzyszyły mu w dzieciństwie.
Porzucanie alkoholu nie było łatwe, ale szybko zrozumiał, że to droga, którą chce kroczyć. Porzucił alkohol i zaczął chodzić na spotkania AA. W 2019 roku był już w takim momencie, w którym potrafił z dystansem spojrzeć na swoje zachowanie i przyznać, że był na samym dnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.