Po tym jak rząd Mateusza Morawieckiego nie uzyskał wotum zaufania, wiele mówi się o nowej radzie ministrów i zmianach, które wkrótce mogą nastąpić. Jedna z nich dotyczy Telewizji Polskiej i zatrudnionych tam dziennikarzy.
Beata Tadla wróci do TVP?
W mediach pojawiły się pogłoski, że do TVP wróci Beata Tadla. Dziennikarka związana była ze stacją przez cztery lata i w tym czasie prowadziła m.in. "Wiadomości" i program "Kawa czy herbata?". Została zwolniona po tym, jak jej prezesem TVP został Jacek Kurski.
Plotek starał się zweryfikować te doniesienia. Jedno ze źródeł portalu przekonywało, że nowe szefostwo TAI stara się ściągnąć Tadlę do stacji TVP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na razie nie ma jeszcze podpisanej żadnej umowy. Jak nowe szefostwo w TAI rozpocznie oficjalnie swoje rządy, to wtedy będzie można mówić o negocjacjach i konkretach. Ale powrót Beaty jest bardzo mile widziany i na szczęście możliwy. Chodzi oczywiście o najważniejszy serwis informacyjny w TVP, ale i inne programy. Wygląda na to, że w tym wypadku wszystko będzie zależało od dobrych chęci Beaty. Jest już po słowie - mówi źródło Plotka.
Dziennikarze zapytali o powrót samą zainteresowaną. Beata Tadla nie udzieliła jednoznacznej odpowiedzi. Nie wiadomo, co sama zamierza zrobić.
Na razie nic nie mówię. Przyjdzie czas, to się wypowiem - powiedziała Plotkowi dziennikarka.
Beata Tadla zaczynała karierę w Radiu Legnica. W sierpniu 2004 roku została prezenterką TVN Style, a później przeszła do TVN24. Prowadziła tam m.in. "Magazyn 24 godziny", "Fakty po Faktach" i "Fakty po południu".
Od 6 listopada 2012 roku do 3 stycznia 2016 roku prowadziła główne wydanie "Wiadomości" w TVP. Została zwolniona z Telewizji Publicznej po tym, jak jej prezesem został Jacek Kurski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.