Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Beata Tyszkiewicz była zakochana na zabój. Nie mogła liczyć na wzajemność

8

Cała Polska żyła perypetiami uczuciowymi Beaty Tyszkiewicz. Atrakcyjna i przebojowa aktorka nie mogła narzekać na brak adoratorów. Ona sama zadurzyła się w swoim koledze po fachu. Jednak ukochany nie odwzajemniał uczucia, którym obdarzyła go Tyszkiewicz.

Beata Tyszkiewicz była zakochana na zabój. Nie mogła liczyć na wzajemność
Mimo że Beata Tyszkiewicz słynęła z urody, nie zawsze mogła liczyć na wzajemność wybranków (AKPA, AKPA, Kurnikowski)

Jak podaje Pomponik, Beata Tyszkiewicz przed laty przeżyła wielką miłość do Stanisława Mikulskiego. Podobnie jak zakochana w nim gwiazda, aktor miał na koncie liczne sukcesy zawodowe. Jednym z jego najbardziej pamiętnych występów był ten w roli Hansa Klossa w niezapomnianej "Stawce większej niż życie".

Beata Tyszkiewicz i Stanisław Mikulski mieli romans?

Beata Tyszkiewicz nigdy nie ukrywała, że ze Stanisławem Mikulskim łączyła ją przyjaźń. Po śmierci aktora wychwalała jego zalety w Telewizji Polskiej, podkreślając, że starał się żyć, nie wyrządzając nikomu krzywdy.

Był niezwykle wiernym przyjacielem i niezwykle dyskretnym człowiekiem. Staś żył swoim życiem, nikomu sobą nie sprawiając kłopotu – wspominała zmarłego Beata Tyszkiewicz (TVP).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Beata Tyszkiewicz: na przyjęcia zabieram ze sobą piersióweczkę

Mimo że Stanisław Mikulski traktował Beatę Tyszkiewicz jako przyjaciółkę, aktorka czuła do niego o wiele więcej. W książce "Nie wszystko na sprzedaż" zdradziła, że miała zaledwie dwadzieścia dwa lata, gdy straciła głowę dla starszego od siebie mężczyzny. Według ustaleń portalu Pomponik chodziło o nikogo innego jak o właśnie Mikulskiego!

Chociaż Beata Tyszkiewicz zakochała się w Stanisławie Mikulskim, ten zdecydował się pozostawać wiernym swojej żonie. Aktorka wiedziała, że ich związek nie miałby przyszłości, ale i tak cierpiała z powodu zawodu miłosnego.

Miałam dwadzieścia dwa lata, kiedy zakochałam się bez pamięci w starszym ode mnie mężczyźnie. Miał ułożone życie... Wiedziałam, że nasza miłość nie miała przyszłości, ale moja fascynacja nie wygasała. Musiałam kogoś pokochać, a on nadawał się do tego, jak nikt inny – pisała Beata Tyszkiewicz w "Nie wszystko na sprzedaż".
Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić