lekki deszcz
Warszawa
15°
Karolina Sobocińska
Karolina Sobocińska | 

Bez niej nie byłoby WOŚP. Kim jest "Dzidzia"?

95

Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie byłoby bez pełnego zaangażowania inicjatora całej akcji - Jurka Owsiaka. Ale za mężczyzną w czerwonych okularach stoi jeszcze ktoś. Mowa o tajemniczej "Dzidzi", czyli... żonie dziennikarza. Co o niej wiemy?

Bez niej nie byłoby WOŚP. Kim jest "Dzidzia"?
Jurek Owsiak z żoną (AKPA)

W tym roku czeka nas już 31. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak co roku, w tym wyjątkowym dniu Polacy zjednoczą się i wrzucą symboliczną kwotę do puszek kwestujących osób, w zamian dostając naklejki w kształcie serduszka.

Od lat, dzięki inicjatywie Owsiaka, pomoc dociera do tysięcy osób. Oczywiście, nie byłoby takiego efektu, gdyby ponad 30 lat temu Jurek Owsiak nie rozpoczął wyjątkowej akcji.

NA ŻYWO

WOŚP. Kim jest żona Owsiaka? Bez niej nie byłoby światełka do nieba

Za sukcesem Jurka Owsiaka stoi nie tylko duża determinacja, ale również... "Dzidzia"!

"Dzidzia" to Lidzia Niedźwiecka, czyli żona filantropa. Choć przez 30 lat stała w cieniu popularnego i przebojowego małżonka, ostatnio - przy okazji odbywającego się kolejnego finału WOŚP - zdecydowała się na wywiad dla TVN24.

On jest sercem Orkiestry, ona mózgiem – tak stacja TVN zapowiedziała wywiad w programie "Czarno na białym" z Lidią Niedźwiecką-Owsiak.

W rozmowie pani Lidia wyjawiła, że ich życie małżeńskie opiera się na pracy dla fundacji WOŚP, na temat której oboje mogą rozmawiać na okrągło. Jak się okazuje, kobieta jest też członkiem zarządu WOŚP i dyrektorem działu medycznego. Z Orkiestrą związana jest prawie od jej początku, ominęła zaledwie pierwsze dwie edycje akcji, ponieważ zajmowała się wówczas wychowaniem małej córeczki.

Jurek jest taki sam, że nie udaje, nie ma tego rozdzielenia, że tutaj się zachowuje inaczej i w domu inaczej. Nie, jest szalony, potrafi być bardzo miły, potrafi być okropny, jak każdy facet. Różnie to z nim bywa, ale nie udaje absolutnie – powiedziała "Dzidzia" w TVN24.

Jak się okazuje, czasem pojawiają się jednak spięcia. "Dzidzia" mówi o nich jednak z uśmiechem.

Bywa różnie, jest jakaś wymiana zdań, a powiedziałabym, że z wiekiem to jest chyba tego coraz więcej, że Jurek myśli tak, a ja myślę trochę inaczej - wyjawiła.

A co będzie po nich, gdy oboje się już zestarzeją i stracą nieco na siłach? Żona Jurka Owsiaka przyznała, że ma nadzieję, iż ktoś będzie kontynuował to, co zapoczątkowali wraz z Jurkiem.

To będzie decyzja naszych dzieci. Nie wiem, czy będzie taka osoba, która będzie w stanie to tak pociągnąć, ale miejmy nadzieję, że tak, bo chyba nie chcielibyśmy, żeby to tak, wraz z odejściem naszym się skończyło, chyba fajnie by było, jakby trwała dalej – stwierdziła żona Jerzego Owsiaka.

Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
"Listonosz od pięciu lat wrzuca awizo". Nigdy nie zapukał
W tych dniach księża zakładają różowe ornaty. Tylko dwa razy w roku
Kto zastąpi Jędraszewskiego? Nowe nazwiska na liście
Zdjęcie z Pokazowej Zagrody Żubrów. Turyści załamani
Zatrważający wynik. Policja podała dane. Polacy wciąż to robią
Donald Trump nie odpuszcza. "Będziemy mieć Grenlandię"
Makabryczne odkrycie na Wiśle. Zauważyli wystające buty młodej kobiety
"To nie jest normalne". Nagranie z Tatr obiega sieć
Sensacyjne odkrycie na Podkarpaciu. "Gatunek nieodnotowany w Polsce"
Zakazują flag LGBTQ+. Wskazano dwa miejsca. Utah podjęło decyzję
O tej parze będzie głośno. Skandal w Dolinie Chochołowskiej
Wymowne zdjęcie z Ukrainy. To odpowiedź na słowa Muska
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić