Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Blanka Lipińska zapowiada apostazję. Stawia jeden warunek

54

Życie autorki serii książek "365 dni" jest tematem wywiadów i artykułów nie rzadziej, od bohaterów ekranizacji jej powieści. Media chcą wiedzieć, jak żyje i w co wierzy odważna 37-latka, o której głośno jest na całym świecie. Jednym z tematów, jakie podjęli w wywiadach z nią dziennikarze, był Kościół i apostazja.

Blanka Lipińska zapowiada apostazję. Stawia jeden warunek
Blanka Lipińska przyznaje, że Kościół jej nie interesuje (AKPA, AKPA, Podlewski)

Lipińska: nie interesuje mnie to

Blanka Lipińska w rozmowie z Pomponikiem przyznała, że nie ma kontaktu z Kościołem. Zdarzyło się jej być na zaślubinach znajomych, jednak gdy rozpoczęło się kazanie, które nawiązywało do sytuacji gospodarczej w kraju - wyszła bez wahania ze świątyni. Dodała też, że nie zastanawiała się specjalnie nad tym, jak miałoby wyglądać dokonanie przez nią apostazji.

Jest to dla mnie temat, o którym nie myślę. Wydaje mi się, że częściej myślę o tym, jak lecą bociany do Afryki, to, gdzie one się zatrzymują - powiedziała Blanka Lipińska w rozmowie z serwisem Pomponik.

W ostatnim czasie w mediach temat apostazji był bardzo często poruszany, chociażby ze względu na Dawida Podsiadło, który zapowiedział, że chce opuścić kościelną wspólnotę. W sieci pojawiły się odmienne głosy duchownych na ten temat. Jeden z nich stwierdził, że każdy, kto nie ma styczności z Kościołem i nie praktykuje wiary, powinien dokonać apostazji.

Autorka "365 dni" chętnie opuści Kościół

Zdaniem Blanki Lipińskiej przy wyborze takiego rozwiązania w Kościele zostanie tak naprawdę niewiele osób. Sama przyznaje, że chętnie dokonałaby apostazji. Stawia jednak pewien warunek.

Jeżeli to będzie proste, na zasadzie idziesz i podpisujesz coś i "out". To jak najbardziej tak. To pewnie, że pójdę. Ja wierzę w siebie, ja wierzę w to, że człowiek ma energię, co zresztą jest udowodnione naukowo, iż nasze serce wysyła falę radiową, którą odbiera drugie serce. Ja jestem bardzo pragmatyczna - stwierdziła w wywiadzie Lipińska.

Naturalną konsekwencją tych słów są jej zwierzenia na temat pogrzebu. Pisarka wcale nie chce zostać pochowana na cmentarzu. Chce, żeby jej ciało zostało skremowane i rozsypane.

W Polsce ciała poddane kremacji muszą znajdować się w urnie i zostać umieszczone w odpowiednim miejscu. Ich rozsypywanie jest surowo zabronione. Jednak po kremacji prochy można zabrać ze sobą w dowolne miejsce świata - także samolotem. Zapieczętowana urna stanowi najzwyklejszy bagaż dla pasażera.

Wszystko mi jedno gdzie (rozsypią prochy - przyp.red.), ale żeby mnie najlepiej do jakiejś wody wsypali. Wtedy te moje szczątki by podróżowały. Wszędzie bym była. Co za różnica przecież i tak będę martwa - skwitowała temat Blanka Lipińska.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

A Waszym zdaniem procedura apostazji powinna zostać uproszczona?

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić