Blanka na trasie promocyjnej swojego nowego singla "Boys Like Toys" odwiedziła studio Wirtualnej Polski, by udzielić jedynego długiego wywiadu podczas tzw. press touru. Podczas rozmowy nie zabrakło również wątku jej początków w świecie muzyki. Mało kto wie, że młodziutka piosenkarka pierwsze doświadczenie zdobywała... w Stanach Zjednoczonych.
W rozmowie z nami wspomina początki swojej amerykańskiej przygody, tuż po wylądowaniu na lotnisku w Miami.
Czułyśmy się z mamą zagubione. I to nie trwało kilka tygodni, tylko lata. Moja mama nigdy nie miała styczności z branżą muzyczną. Nie miała pojęcia, jak mi pomóc, a bardzo chciała to zrobić. I tak naprawdę "na czuja", krok po kroczku, spotykaliśmy ludzi, którzy mnie uczyli, zapraszali mnie do studia. Mogłam pracować, uczyć się, poznawać choreografów, kombinować. Wtedy układam też choreografię. Tam się wszystkiego nauczyłam - mówi nam Blanka.
Zobaczcie fragment naszego wywiadu z Blanką dotyczący jej początków w USA poniżej:
Wykonawczyni hitu "Solo" przyznaje jednocześnie, że musiała wówczas naprawdę szybko dorosnąć. Samodzielność bowiem była dla niej podstawą.
Nauczyłam się tam dużo życia. Musiałam dużo rzeczy robić sama. Moja mama umie mówić po angielsku, radzi sobie świetnie, ale ja mówiłam troszkę lepiej, i ona miała poczucie, że to ja lepiej coś załatwię, więc ja załatwiałam generalnie wszystko. W wieku 15 lat załatwiałam rzeczy, które załatwiają dorośli... - dodaje Blanka.
W dalszej części rozmowy Blanka wspomina, że udało jej się poznać członkinię jednego z najpopularniejszych girlsbandów na świecie. Kogo? I czego jeszcze nauczyło ją życie w Stanach? Oraz ile lat miała, gdy napisała swoją pierwszą w życiu piosenkę? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w naszym materiale wideo poniżej.
Cały wywiad z Blanką możecie również już obejrzeć na kanale YouTube Wirtualnej Polski: