W czwartek 22 października Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej orzekł, że dotychczasowe przepisy regulujące przerwanie ciąży w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu są niezgodne z Konstytucją.
Po czwartkowym wyroku TK zawrzało w sieci. Gwiazdy nie szczędzą władzy krytyki. Głos zabrała m.in. Magdalena Boczarska, mama prawie 3-letniego Henryka. Aktorka zamieściła na Instagramie zdjęcie, którego nigdy nie pokazywała publicznie. I wyznała, że gdyby teraz miała zajść w ciążę, to najpewniej by się na nią nie zdecydowała.
Dosyć późno zaszłam w ciążę. W wieku 38 lat. Tak potoczyło mi się życie. Ciąża przebiegła podręcznikowo, a ja urodziłam ZDROWEGO chłopca. Dlaczego to piszę? Bo miałam cudowną opiekę lekarską (w tym wszystkie możliwe badania i testy prenatalne), ale przede wszystkim cholernie dużo szczęścia. Niestety nie wszystkim kobietom jest ono dane – napisała Boczarska.
"Wiem jedno - gdybym miała zajść w ciążę teraz, zżarłby mnie strach i najpewniej nigdy bym się na nią nie zdecydowała" – dodała mama Henia.
Zdaniem Boczarskiej "Trybunał Konstytucyjny zabrał kobietom prawo decyzji. To wyrok polityczny przeciwko kobietom".
"Myślę o piekle i ogromnej tragedii czekających teraz na wiele kobiet. Jest mi tak strasznie przykro. I czuję się tak bardzo bezsilna" – pisała na Instagramie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.