Swego czasu Bridget Fonda cieszyła się w Hollywood ogromnym wzięciem. Ikona lat 90. ma w swoim emploi wiele kultowych ról, m.in. w takich klasykach kina, jak "Sublokatorka", "Jackie Brown" czy "Ojciec chrzestny III". Wywodzącej się z rodziny z aktorskimi tradycjami Amerykance wróżono karierę na miarę słynnej ciotki, Jane Fondy. Losy Bridget potoczyły się jednak inaczej. W 2002 roku pojawiła się w swoim ostatnim filmie "Królowa śniegu", gdzie wcieliła się w tytułową rolę, po czym przeszła na zawodową emeryturę i wycofała się z życia publicznego.
W lutym 2003 roku cudem Fonda przeżyła wypadek samochodowy, który odcisnął piętno na całym jej późniejszym życiu. Gwiazda jechała autostradą Pacific Coast Highway w Malibu, gdy nagle straciła kontrolę nad swoim jaguarem, który wjechał z impetem w nasyp i stoczył się w dół. Później wyszło na jaw, że uraz pleców, którego doznała, był znacznie poważniejszy niż początkowo sądzono.
Dziś Fonda stroni od show-biznesu, wiodąc spokojne życie z mężem Dannym Elfmanem, za którego wyszła 19 lat temu. Owocem ich miłości jest 17-letni Olivier. Rodzina mieszka w wartej 8 milionów dolarów willi w Encino położonym na obrzeżach Los Angeles.
Zobacz także: Tak Olejnik przyszła do TVN. Są warte tyle, co samochód
Jak donosi Page Six, w czwartek, w dniu jej 58. urodzin, Bridget została przyłapana przez paparazzi po raz pierwszy od 12 lat. Jubilatka odbierała tego dnia syna ze szkoły, wysiadając ze swojego luksusowego land rovera. Zdjęcia odmienionej gwiazdy momentalnie obiegły internet i wywołały w sieci lawinę komentarzy.
Zobaczcie, jak dziś wygląda Bridget Fonda.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.