Macieja Łagodzińskiego wiele osób kojarzy przede wszystkim z reklamami popularnej sieci telefonów komórkowych, w których od kilku ładnych lat grał razem z Barbarą Kurdej-Szatan. Od 2019 roku aktora można było oglądać w serialu TVN 7 "Zakochani po uszy", w którym wcielił się w postać stomatologa Pawła Lenartowicza.
Łagodziński nie zdobył tak dużej popularności jak Kurdej-Szatan. Ma jednak swoje grono fanów na Instagramie, gdzie obserwuje go blisko 19 tysięcy użytkowników. Tam postanowił pochwalić się efektowną metamorfozą.
Aktor chwycił za maszynkę i zaczął golić włosy. "Britney mood" napisał, nawiązując do sytuacji sprzed lat, gdy amerykańska gwiazda postanowiła ogolić się "na zero".
Całość poszła koledze Kurdej-Szatan błyskawicznie i w kilka minut z bujnej fryzury nie pozostało praktycznie nic. Łagodziński zdecydował się jednak ocalić swoją brodę.
Ciekawe tylko, czy metamorfoza przypadnie do gustu jego fanom. Czy to był kaprys, a może w ten sposób przygotowuje się do roli? Zapewne dowiemy się niebawem. Trzeba przyznać jednak, że w nowym wydaniu aktor prezentuje się intrygująco. Polacy będą mieli problem, by rozpoznać w nim sprzedawcę z reklam Play. Łagodziński jest wręcz nie do poznania.
Maciej Łagodziński nie jest już "panem z reklamy Play"
W maju pojawiła się informacja, że Maciej Łagodziński nie będzie już pojawiał się w reklamach sieci Play. Rolę sprzedawcy w salonie Playa przejął Damian Kret, aktor znany m.in. z seriali "Belfer" i "Najlepszy". Wcześniej informowano o zwolnieniu Barbary Kurdej-Szatan, która "zasłynęła" z negatywnych opinii na temat Straży Granicznej w Polsce.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.