Katarzyna Cichopek ponownie jest na fali od 2020 roku. Wtedy dołączyła do obsady prowadzących "Pytanie na śniadanie" i znów stała się twarzą Telewizji Polskiej.
W 2022 roku jednak zszokowała wszystkich. Po 17 latach związku i 14. małżeństwa oznajmiła w swoich mediach społecznościowych, że jej droga życiowa jest różna niż jej męża Marcina Hakiela i ogłosiła rozstanie.
Czytaj też: Oszukali cały świat. Podawali się za Amerykanów
Od tamtej pory zainteresowanie jej osobą wzrosło o 200 procent. Nie ma dnia, by portale i magazyny nie rozpisywały się co słychać - naprzemiennie u niej i u Hakiela.
Internauci grzmią
I choć wszystko wydaje się iść Kasi jak z płatka, a ona sama jakby odżyła, wciąż sypią się na nią gromy z jasnego nieba.
Ostatnio w mediach społecznościowych pochwaliła się urządzaniem nowego gniazdka. I zalała ją fala hejtu.
Internauci stwierdzili, że Kasia ponownie występuje w roli słupa reklamowego. Wszystko dlatego, że regał dostała od jednej z marek, z którą podjęła płatną współpracę. Jej fani mogą się dzięki temu cieszyć kodem rabatowym na meble z tej marki.
Leniwa niedziela? Nic bardziej mylnego. Wreszcie miałam czas żeby dokończyć porządki domowe i ułożyć książki na moim nowym, pięknym regale(...) - pisała na Instagramie.
Internauci pisali w komentarzach, że Kasia nie ma już żadnego zdjęcia bez reklamy. A to bardzo im się nie podoba.
Wstawiasz jakieś zdjęcie bez reklamy, Kasiu ? Rozumiem, że pieniądze stanowią ważna kwestie w życiu, ale przestajesz być wiarygodna (...) A szkoda - pisała jedna z użytkowniczek Instagrama.
Boże, zaraz będziesz masło i mleko reklamowała - wtórowała druga.
Obserwatorzy mają rację? A może Kasia po prostu wykonuje swoją pracę?
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.