Rafał Brzozowski jako piosenkarz i dziennikarz przez lata kojarzony był z Telewizją Polską. W 2011 roku rozpoczął karierę w "The Voice of Poland" emitowanym w telewizyjnej "dwójce"
To właśnie tam dał się poznać szerszej publiczności czym otworzył sobie drogę do dalszej kariery stając się z czasem ważną medialna osobowością.
Na antenie TVP prowadził reaktywowane po latach "Koło fortuny", był też gospodarzem formatu "Mali giganci" czy programu "Jaka to melodia".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nic dziwnego, że w związku ze zmianami jakie na naszych oczach dotykają TVP oraz postawienie jej w stan likwidacji rodzą się pytania o przyszłość Brzozowskiego w tej stacji.
O to czy obawia się o pracę i dalszy rozwój kariery Rafała Brzozowskiego dopytywał dziennikarz Onetu.
Wiadomo było bowiem, że piosenkarz ma pojawić się jako prowadzący "Sylwestera marzeń" w Zakopanem. Brzozowski potwierdził tę informację, ale pytany o dalszą współpracę z TVP odpowiadał dość wymijająco.
Ja nie pracuję w TVP. Nie jestem w niej zatrudniony i nigdy nie byłem - przekonywał dziennikarza Onetu, po czym tłumaczył, że prowadzi działalność gospodarczą i jako właściciel firmy podpisuje umowy na "prowadzenie programu czy występ"
O przyszłości w TVP na łamach Onetu powiedział: "Dostałem komunikat na temat próby do sylwestra w Zakopanem. Muszę tam być, zrealizować taką imprezę. 6 stycznia startuje kolejny format, który prowadzę, czyli "The Voice Senior". Nic innego nie wiem. Umowa na program "Jaka to melodia?" jest podpisana do końca kwietnia. Rozmowy na temat przedłużenia kontraktu odbywają się w czerwcu i lipcu, zawsze wyglądało to tak samo. Na razie nie mam żadnych informacji, żeby coś miało się w tej kwestii zmienić"
Czytaj także: Gwiazda TVP apeluje: "Nie dajcie się dłużej oszukiwać"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.