Kariera Karoliny Pisarek w świecie mody zaczęła się od programu "Top Model". Brała ona udział w piątej edycji show, którą TVN nadawał w 2015 r. Zajęła drugie miejsce.
Krótko potem podpisała kontrakt z agencją modelek i rozpoczęła kolejny etap swojej kariery. Modelka w rozmowie z Pomponikiem wspomnieniami wróciła do tamtych czasów i otwarcie mówiła o swoich odczuciach.
Jak miałam 17 lat, wyleciałam na drugi koniec świata. Musiałam wpaść w wir obowiązków. Imprezy, spotkania ze znajomymi i życie prywatne mnie ominęło, nie miałam tego. Ale jest OK, lubię swoje życie - wyznała z rozmowie z "Pomponikiem".
Czytaj więcej: Pisarek znów uderza w Wiśniewskiego. "Odwalił coś takiego"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzeczywiście, patrzyłam na swoich znajomych ze szkoły, jak się super bawią, tacy beztroscy, myślą, na którą imprezę pójść, a ja - jak ogarnąć wizę do Chin. Całkiem inne priorytety, jak na tamten czas. Wiedziałam, po co to robię. Chciałam odnieść sukces. To sprawiało mi radość, ale to był ciężki czas. Wychodzenie ze strefy komfortu nie jest łatwe, szczególnie dla młodej dziewczyny - dodała.
Mimo pozycji, którą 26-latka wyrobiła sobie w polskim show-biznesie, sporo osób zarzuca jej infantylne podejście do życia.
Mogę sprawiać takie wrażenie, bo jestem uśmiechnięta, jestem młoda i zawsze miła dla innych, natomiast jestem bardzo świadomą osobą i wiem, co robię. Ciężko pracuję i moje podejście do życia zdecydowanie nie jest infantylne - podkreśliła.
Karolina Pisarek: jest to na pewno nowa rola w moim życiu
W rozmowie z Pomponikiem Karolina Pisarek odniosła się także do zakończonej w czerwcu współpracy z dotychczasowa menedżerką, Małgorzatą Leitner. Modelka wyznała, że teraz sama postanowiła kierować swoją karierą, korzystając tylko z pomocy męża.
Jest to na pewno nowa rola w moim życiu. Fajnie jest badać rynek, fajnie jest sprawdzać się w czymś nowym i rozumieć to od tej drugiej strony. Na pewno jest dużo rzeczy do nauczenia się, wdrażam się coraz bardziej, jestem coraz bardziej świadoma wszystkiego i to jest fajne - powiedziała.
Coraz lepiej rozumiem ten biznes, nie tylko od strony artysty, ale też od tej przedsiębiorczej strony. Sprawy prawne i inne, to też są kwestie, które mnie bardzo interesują - dodała.
Życzenia z okazji urodzin
Małgorzatą Leitner w okazji urodziny modelki do sieci wrzuciła zdjęcia z życzeniami. - Nie widziałam tego - skomentowała finalistka "Top Model".
Jak wyjaśniała, nie miała wówczas czasu, gdyż jej mąż, Roger Salla zorganizował dla niej urodzinową niespodziankę. Zaprosił do Warszawy mieszkającą w Szczecinku mamą Karoliny. Zajęta najbliższymi odcięła się od mediów i nie śledzenia doniesień na swój temat.
Czytaj również: Ma złe doświadczenie z Chin. "Przepłakałam całą noc"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.