Raper Wini wystartował właśnie z akcją Cool 18 Challenge. Ma ona na celu zachęcenie Polaków do obniżenia temperatur w mieszkaniach i domach do 18 stopni.
Jadę do Szczecina i zmieniam temperaturę na 18 st. C. Wczoraj rozmawiałem z Jakubem Wiechem i ustaliliśmy, że rozpoczynamy Cool 18 Challenge, nawiązując do super challenge'u Solara i Białasa, których nominuję - mówił na swoich InstaStories artysta.
Cool 18 Challenge już trwa
Solar przyjął wyzwanie, przy okazji tłumacząc, o co chodzi w akcji.
Pewnie obiło wam się o uszy, że nad Polską i Europą wisi widmo ograniczonych dostaw energii podczas zimy. W pierwszej kolejności energia będzie ograniczona różnym zakładom produkcyjnym, co z kolei przełoży się na mniejszą produkcję i mniejszą dostępność różnych towarów. Generalnie duże straty dla gospodarki. I to, co my możemy zrobić, jako indywidualne jednostki, to obniżyć temperaturę w naszych domach, by nie było potrzeby obcinania tej produkcji. Podobno jest to temperatura, w której bez problemu da się żyć, nie ma uszczerbku na komforcie, a poza tym jest to ekologiczne i zdrowe dla organizmu. Ja wchodzę w ten challenge i nominuję kolejne dwie osoby do rezygnacji z odrobiny komfortu na rzecz większego wspólnego dobra — Lanek i Janusz Walczuk - przekazał, jak podaje Noizz.
Nic dziwnego, że inicjatywa mu się spodobała. Sam jest autorem pierwszej tego typu akcji - Hot 16 Challenge z 2014 roku - zgodnie z jej zasadami każdy artysta w ciągu 72 godzin od otrzymania nominacji musiał nagrać 16-wersową zwrotkę pod dowolny beat. Wyzwanie nie miało jednak żadnych altruistycznych pobudek.
Reedycja akcji nastąpiła w 2020 roku, kiedy muzycy zbierali środki dla medyków, walczących z COVID-19. Wtedy przyłączyli się do niej wszyscy, nawet prezydent Andrzej Duda.
Cool 18 Challenge przebije Hot 16 Challenge 2?
Co prawda, Janusz Walczuk przyznał, że zakręca kaloryfer. Nominował też kolejne osoby, ale na razie na YouTube próżno szukać 18-wersowych kawałków.
Akcja powtórzy sukces Hot 16 Challenge? A może jest to już zbyt wtórny pomysł i potrzeba czegoś mocniejszego?
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl