Jeszcze kilka lat temu, nikt o niej nie słyszał. Dziś Dagmara Kaźmierska jest jedną z największych gwiazd nieistniejącego już programu "Królowe Życia", a jej profil na Instagramie obserwuje ponad milion osób.
Widzowie reality-show TTV bardzo polubili rubaszne poczucie humoru Dagmary. Wybaczyli jej nawet mroczną przeszłość kryminalną. Przypomnijmy, że w 2012 r. "królowa życia" została skazana za sutenerstwo, zmuszanie młodych kobiet do prostytucji i działanie w zorganizowanej grupie przestępczej i spędziła w areszcie 14 miesięcy.
ZOBACZ TAKŻE: Monika Chwajoł z "Królowych życia" kusi w skąpym bikini. Jeden z fanów wytknął jej sztuczność
Choć "Królowe życia" zostały ściągnięte z anteny, kariera medialna Kaźmierskiej ma się doskonale. 48-latka zagrała kilka epizodycznych ról w produkcjach Patryka Vegi. Dagmara pojawiła się też w 650. odcinku serialu "Lombard. Życie pod zastaw".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak kiedyś wyglądała Dagmara Kaźmierska
Dagmara ze swojej przeszłości nie robi tajemnicy. Wielokrotnie mówiła o niej na łamach prasy. Napisała też dwie autobiograficzne książki. Celebrytka doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jej przeszłość pod wieloma względami fascynuje jej fanów.
Świadczy o tym chociażby fakt, jak wielką popularnością na jej profilu na Instagramie cieszą się zdjęcia z przeszłości. Jakiś czas temu celebrytka z rozbawieniem pokazała fanom, jakie kiedyś nosiła "pazury".
CZŁOWIEK ZE WSI WYJDZIE, ALE WIEŚ Z CZŁOWIEKA NIGDY. Jak to mówią. Choć ja nadal kocham swoją wioskę i nie po drodze mi do metropolii, bo gdzie takiemu wsiokowi jak ja iść do wielkiego miasta. Ponad 20 lat temu wróciłam ze Stanów, gdzie napatrzyłam się na takie pazury, co tam było to zupełnie normalne. Z kolei tu patrzono na mnie jak na UFO i wielu za moimi plecami pukało się czoło (co niektórzy robią to do dziś). Historyjkę o tym, jak TE PAZURY (moje, żadne tipsy) uratowały życie Conanowi, jak był malutki, przeczytacie już niedługo w kolejnej mojej książce - napisała celebrytka na swoim profilu na Instagramie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.