Materiał atakujący Krystynę Jandę, nijak pasujący do rangi programu i stacji, za jaką Telewizja Polska chciałaby uchodzić, pojawił się we wtorkowych "Wiadomościach". Reportaż Kamila Trzaski o wymownym tytule "Za granicą zdrowego rozsądku" dotyczył zagranicznego urlopu Krystyny Jandy.
Wyjazd do hiszpańskiej Marbelli i niefortunny wpis dyrektorki Teatru Polonia na Instagramie dał dziennikarzowi TVP pretekst do ataku.
"Jutro wracam do Polski, tam 500 zgonów dziennie i uchodźcy, dzieci umierają na granicy, ja uciekłam na 5 dni, bo straciłam wszelki sens. Wracam go odzyskać" - napisała Janda na Instagramie.
Stali eksperci "Wiadomości": Karol Gac, Michał Karnowski i Tomasz Sakiewicz zgodnie zauważyli, że Hiszpania, mimo pięknej aury, w dobie pandemii koronawirusa nie jest najlepszym miejscem na wypoczynek.
Zdaniem Gacy, wpis Jandy to "sytuacja surrealistyczna i groteskowa", a aktorka wykorzystując swój urlop, ponownie chciała zaatakować rząd. "Wiadomości" przekonywały także, że Hiszpanie fatalnie radzą sobie z koronawirusem, podobnie zresztą jak z migrantami.
- 100 tys. przypadków zachorowań dziennie od początku stycznia i ponad 100 zgonów - podał covidowe statystyki dziennikarz TVP, na koniec ironizując: - Hiszpania wydaje się mało fortunną odskocznią od pandemii.
Parafrazując słowa dziennikarza "Wiadomości", śmiało można powiedzieć, że materiał o wakacjach Krystyny Jandy wydaje się mało fortunną odskocznią od najistotniejszych problemów, jakimi żyją dziś Polacy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.